Data: 2007-02-11 10:56:45
Temat: Re: Jak postepuje wasz fan kuchenny..
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:eqmsum$apd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "Hau hau" <b...@t...pl> wrote in message
> news:eqmsbg$9jn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:eqmq0s$mau$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>>
>>> "Hau hau" <b...@t...pl> wrote in message
>>> news:eqmnle$rk$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> [-------------------------]
>>> > Hau hau...Powtarzam pisanie pierdol o twoim szukaniu, "Jest tylko
>> bajka."
>>> > Jeśli masz jej zdjęcie, pewna instytucja znajdzie w ciągu dwóch
>>> > dni.....
>>>
>>> Nie mam kasy na wydatki, tzn kieruję na inne zadania, dziecko, jak
>>> jest -
>>> nie ucieknie - jeszcze z pół roku zanim zacznie chodzic na własnych
>> nogach.
>>
>> ------------------------------
>> Wiadomo nie ucieknie? Ale nareszcie zrozumiałem twoja chora logikę.
>> Do tego czasu nie mogłem zrozumieć! Dlaczego nie szukasz.
>> Prawda niech się meczy ktoś inny, ponosi koszty ktoś inny,
>
> Wykrętne psie skomlenie, przecież to nie ja się chowam... Stale w tym
> samym miejscu, pod znanym adresem i znanymi telefonami. Ja mam szukać igły
> w stogu siana? A jego mamcia robi uniki...
Za późno na zabawę w ciuciubabkę!
|