W dniu 16-01-11 o 12:14, Jarosław Sokołowski pisze:
>
>>>> I jak kiełbaska?
>>>
>>> Nie było. Przyniosłem oliwki. Nawet lepiej.
>>
>> Pewnie, że lepiej.
>> A później na rower.
>
> Zważywszy wspomniane wcześniej wino, jednak nie na rower.
> Ale bez roweru w lesie też przyjemnie.