Data: 2002-12-05 10:06:47
Temat: Re: Jak przepedzic niechec...
Od: "margola & zielarz" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <n...@m...ch> napisał w wiadomości
news:6aec.00000fa8.3deef78e@newsgate.onet.pl...
> ...do gotowania???
> Odzywam sie znowu po kilku miesiacach milczenia. Pomocy! Nie mam checi na
> gotowanie... Odrzuca mnie!
> Czy to tylko z powodu braku czasu (mam nowego dzidziusia:))
> Czy ktos przez to przeszedl i jak z tym walczyc. Juz mam dosyc mrozonej
ryby i
> purée w proszku:(((
hehe, ja Cie nie zmotywuje za bardzo. Karol ma dziewiaty miesiac a z
przyjemnoscia zaczelam gotowac dopiero, gdy skonczyl 6 i mozna bylo go czyms
zajac.
Poczekaj, to jak z wena do pisania wierszy, jest - to sie pisze arcydziela,
nie ma - to gnioty niemozebne, co na cale zycie moga do poezji zniechecic.
Margola
|