Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Zowisia" <z...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Jak się gotuje BÓB? OT jezykowe
Date: Fri, 13 Jun 2003 00:36:59 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 51
Sender: z...@p...onet.pl@pb243.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <bcavat$3l9$1@news.onet.pl>
References: <bc9l3v$h4p$1@inews.gazeta.pl> <bc9nnu$ipc$1@atlantis.news.tpi.pl>
<3...@o...com>
Reply-To: "Zowisia" <z...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pb243.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1055457437 3753 213.76.37.243 (12 Jun 2003 22:37:17 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 12 Jun 2003 22:37:17 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4807.1700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:159759
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w wiadomości
news:3EE8C9B3.ABB84ADA@olypen.com...
>
> >Ja gotuję na czuja, wyławiam jeden i kosztuję - jak
> > mi smakuje, jest ok :-)
>
> Polski jezyk czasami mnie dobija - dlaczego probowanie czegos jest zwane
> kosztowaniem? Wladyslaw pewnie by wiedzial....przysiegam, ze gdy pojade
> do Polski nastepnym razem, kupie sobie porzadny slownik.
-----
Witaj :)))
sprawdzilam dla Ciebie specjalnie, i choc niestety nie znalazlam
etymologii, o ktora pewnie Ci chodzilo, to jednak uzyskalam
potwierdzenie poprawnosci (!) tego slowa i jego uzycia
w sensie probowac.
Zbadalam starszy slownik PWN Doroszewskiego
i nowszy Markowskiego, i oba potwierdzaja, dla pewnosci
cytuje (Doroszewski): kosztowac, skosztowac (przestarz.,
dzis czesciej: probowac)
jesc pic troche dla zbadania smaku, przenosnie: doznawac, doswiadczac
kosztowac wina (wino), kosztowal juz w zyciu wszystkiego,
zakosztowal goryczy porazki ... itp.
Moje osobiste odczucie jest takie, ze jak najbardziej mozna
uzywac tego slowa i w kuchni, i metaforycznie. Chyba to zalezy
od roznych czynnikow (pochodzenie, wyksztalcenie, zawod,
zainteresowania, itp). Co oczywiscie nie znaczy, ze nie mozna miec
swojego zdania na temat tego slowa, np. odbierac je (_kosztuje_)
jako dziwaczne ... (choc z trudem tylko moglabym zrozumiec
powod takiego odbioru, literatura jest go pelna).
Wazna rzecz: pola znaczeniowe nie zawsze w pelni sie pokrywaja
jesli chodzi o probowanie i kosztowanie:
np. nigdy nie napisalabym: _poprobowal goryczy porazki_ !!
- a przeciez chodzi o (metaforyczne ale jednak) odczuwanie smaku.
Dlatego obydwa sa potrzebne. Ja uzywam zamiennie skosztuj / sprobuj.
Co zas do niepoprawnosci roznych, to znacznie bardziej - jak juz
kiedys pozwolilam sobie napisac na kuchni i gdzie indziej - drazniace
wydaja mi sie takie potworki jak:
_kaszy mannej_, _foundee_, _wyniosło mnie_ (bueeeee) .. itp.
Oczywiscie slownik poprawnej polszczyzny nie dopuszcza zadnego
_wynoszenia mnie_ (na orbite chyba ...)
:))
serdecznosci
zowisia
|