Data: 2004-06-25 08:34:29
Temat: Re: Jak sie przelamac?
Od: Stokrotka <d...@2...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Hubert napisał:
>
>
>
> Moze nie masz wystarczajacej motywacji? Moze nie chce Ci sie az tak bardzo
> zmieniac swego zycia na lepsze?
> Pozdrawiam Hubert.
>
Dobre pytanie, mysle ze warto zastanowic sie nad tym.
Co takiego strasznego jest w psychologu? Czego sie obawiasz?
Z obiektywnego punktu widzenia psycholog to ktos, kto moze cie zrozumiec
i Ci pomoc. A napewno to ostatnia osoba, ktora mogla by stwierdzic ze
twoje problemy sa blahe. Jezeli twoje problemy dla Ciebie sa duze, tzn
ze sa duze, ze z czyms sobie nie radzisz i ze najwidoczniej potrzebny
jest Ci ktos kto posklada te puzzle do kupy.
Tylko musisz byc pewna ze napewno chcesz sie z tym uporac, ze chcesz
zmienic ten stan rzeczy, ze rezygnujesz z tego co Ci objawy daja.
Jesli to stwierdzisz to dzwonisz, idziesz i zaczynasz nowy rozdzial zycia
Stokrotka
|