Data: 2003-12-26 19:01:43
Temat: Re: Jak się robi Śliwowicę ?
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:42df.000015b9.3fec5cec@newsgate.onet.pl...
>
> Witam wszystkich po dłuższej przerwie.
>
> > Mój małżonek doszedł do wniosku, ze skoro z wina
gronowego
> > można zrobić koniak, to ze śliwkowego śliwowicę:-)
>
> I ma rację
>
> > To ja się jeszcze postaram dowiedzieć jak się robi
Łącką:-)
>
>
> Śliwowica Łącka robiona jest ze śliwek węgierek rosnących
w Nowo Sadeczczyźnie,
> Czyste powietrze tamtych okolic sprawia ze smak tych
śliwek jest wyborny.
> Fermentuje się te śliwki częściowo wydrylowane, z cukrem i
następnie poddaje
> kiklkukrotnej destylacji do otrzymania ok 72 - 75
"oktanów". Po destylacji
> powinno się ten spirytus leżakować kilka lat w dębowych
beczkach jednak nasi
> łąccy górale nie maja na to czasu i dlatego czuje się w
niej lekki posmak
> drożdży. Mimo to 1/2 l tego specjału kosztuje u nich ok 30
zł. Do domowej
> produkcji polecam nalewki śliwkowe, są prostrze w
produkcji a smakują i idą do
> głowy równie równie dobrze, mimo ze są słabsze maja od 35
do 40 "oktanów".Mam
> przepisy na 3 rodzaje takich nalewek, słodzonej, słodkiej
i wytrawnej. Słodzona
> jest najmocniejsza (40 "oktanów"), moc można regulować
ilością dodanej wody.
> Słodka ma bogatszy zpach i smak i jest nieco kwaśniejsza
od poprzedniej i
> jedniocześnie słabsza ma ok 35 "oktanów".
To ja poproszę przepis na priv na tę słodszą 35-cio
oktanową;-)
Jeśli można oczywiscie:-)
Pozdrawiam
Marta
|