m...@p...onet.pl (Kot) napisał(a):

> > A to kiedys opadnie??? toz to jakas emuksja :)))
> > Adam
>
> No emulsje maja to do siebie, ze sie rozwarstwija, nie malowales nigdy
> mieszkania? ;-) Trzeba jednak troche poczekac - pare tygodni co
> najmniej.[...]

Eeeee tam.
Najprościej to podgrzać do ok. 45 do 70 st. C tak aby nie zawrzało (obserwowac jak
reaguje) i bardzo szybko ochłodzić.
Potem przefiltrować jak radzą koleżanki, jak to nie pomoże to stosuj to co podaję
niżej.

(znalezione w sieci)
Klarowanie przeprowadza się przy użyciu żelatyny lub taniny, w zależności jaka jest
natura zmętnienia.
Gdy w winie jest dużo garbnika - dodajemy żelatyny (lub innego źródła białka), gdy
jest za dużo białka - dodajemy taniny (lub innego źródła garbnika).
Zawsze najpierw należy przeprowadzić próby klarowania na małych ilościach wina,
obserwując reakcje płynu na dodane czynniki. Klarowane
przeprowadzamy zawsze w jak najniższej temperaturze.
Zwykle dawka żelatyny nie przekracza 1-2g na 10l wina, taniny 0,5-1g na 10l wina.
Należy unikać większych dawek środków klarujących.
Zastosować można też inne środki klarujące jak:
Mleko (odtłuszczone, około 100g mleka na 10l wina),
Białko jaja kurzego (jedno rozbić na pianę i dodać do 30l wina),
Środki klarujące innego typu: węgiel aktywny i ziemia okrzemkowa - klarowanie
zachodzi nie na drodze reakcji chemicznej a na drodze adsorpcji na powierzchni
sorbenta.
Stosuje się 5-20g ziemi okrzemkowej na 10l wina.
Węgla aktywnego dodaje się około 2-20g na każde 10l wina.
Preparaty gotowe:
GELSOL - Płynna żelatyna wieprzowa o wielkiej sile klarowania., do natychmiastowego
użycia. Reaguje z polifenolami. Może być stosowana do klarowania na
gorąco, również łącznie z enzymami pektolitycznymi. Zalecana w kombinacji ze
SPINDASOLem i BENTOGRANem.
BIOQUICKGEL - Wieloskładnikowy, szybki w działaniu środek klarujacy, zalecany
szczególnie do klarowania trudnych win. Umozliwia uzyskanie bardzo jasnych,
gładkich win w ciągu 8 - 12 godzin. Tworzony jest niewielki, bardzo zwarty osad.

A przepuszczania dwutlenku siarki jednak nie polecam.
pozdr. Jerzy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/