"Jacek" <n...@g...com> napisał

> Rada rodziców jest wybierana na JEDEN rok.

Ale co z tego, skoro co rok wybierane są te same pindzie? :)
Nawet jeśli wśród trójek pojawi się ktoś nowy, to jego głos zostaje
zagłuszony przez stałe grono wzajemnej adoracji.

> Nawet, jak poprzednia rada wymyśliła mundurki na 3 lata to obecna może to
> zmienić.

Ale nie chce.

> Jak macie wazeliniarzy to chyba ni pojawili się z nikąd tylko sami rodzice
> ich wybrali.

Rodzice wybrali co najwyżej trójki klasowe. A wybory samego prezydium
odbywają się na zasadzie "to co? myślę, że chyba zostawiamy stary skład, no
chyba, że ktoś ma coś przeciwko?". Przeważnie nikt nie ma nic przeciwko. Nie
dlatego, że faktycznie nie ma, tylko po prostu albo się nikomu nie chce w to
bawić albo jego głos i tak nie będzie miał znaczenia.

N.