Data: 2003-01-20 20:13:27
Temat: Re: Jak to jest z tym szczęściem...? - uwaga długie i nudne
Od: "alexxb" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
owszem, gdyby wypowiadali się jedynie zwolennicy nie byłoby dyskusji. ale
też moje wyobrażenie o dyskusji odbiega odrobinę od tego, jakie zastałam
wypowiadając się na obecny temat. trochę mnie zaskoczyło, gdy po
przedstawieniu własnej opinii bezpardonowo na mnie naskoczono. odrobinę
więcej tolerancji. to jest moje osobiste zdanie a wypowiadanie go głośno
absolutnie nie jest próbą nakłonienie kogokolwiek do przyjęcia tego poglądu.
czy więc tak na prawdę przeszkadza komuś, że mój sposób rozumowania jest
sprzeczny z jego poglądami?
Użytkownik "Paweł Niezbecki" <t...@p...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:b0goeq$j34$1@news.tpi.pl...
> alexxb <a...@w...pl>
> news:b0go3j$3fd$1@korweta.task.gda.pl:
>
> > dlatego, że jeżeli kogoś nie interesuje takie podejście to chyba
> > niepotrzebnie bierze udział w dyskusji.
>
> Nie ma tak dobrze, żeby wypowiadali się tylko zwolennicy/beneficjenci,
> potencjalni zwolennicy/ beneficjenci ;-)
> BTW używasz 'nie interesować się' w zawężony sposób. Popraw ustawienia
> sensownika.
>
> P.
>
|