Data: 2011-09-12 19:41:29
Temat: Re: Jak to jest z węglowodanami?
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek" <p...@s...com> napisał
>
> Czyli reasumując: bardziej może "szkodzić" organizmowi makaron o IG 45-55
> niż suszona morela o IG 35? To że jedno składa się z węglowodanów
> złożonych
> a drugie prostych nie robi różnicy?
Musisz takie pytanie skierować do profesjonalisty-dietetyka. Sama jestem
ciekawa. Jeśli zdolność podnoszenia cukru we krwi jest taka sama, to co
bardziej tuczy: węglowodany złożone czy proste? Może po prostu nie ma
różnicy.
>
> Co do skutków łączenia węglowodanów i tłuszczu to wiele razy słyszałem tą
> opinię choć inaczej zwykle uzasadnianą. Jeśli łatwiej przyswajalne
> węglowodany (szczególnie te z wysokim IG), albo nawet alkohol szybko
> nasycą
> energetycznie organizm, to wszystko inne co trudniej się trawi (tłuszcz,
> białka) będą trafiały do "magazynu" na później.
Racja. Dlatego alkohol tuczy. Swoją drogą czy czysta wódka to węglowodany?
Chyba kiedyś obiło mi się o oczy, że w wódce zawartośc BTW jest zero.
> Czy polewanie sałatek warzywnych oliwą z oliwek ma na celu rozpuszczenie w
> tłuszczu witamin z potencjalną konsekwencją tycia?
Sałatki warzywne robi się z węglowodanów o niskim IG, Montignac dopuszcza w
fazie stabilizacji chyba IG około 40 przy tłuszczach, czyli jakaś fasola
może być, ale nie ziemniaki.
Pozdr.
A.
|