Dnia Tue, 13 Sep 2011 15:22:09 +0200, ATZ Rzeszow napisał(a):

> Użytkownik "Marek" <p...@s...com> napisał w wiadomości
> news:1e5a3mqrmhgqc$.144nfw49s2vuo.dlg@40tude.net...
>
>> Jednakze chciałbym ograniczyć się wyłącznie do węglowodanów w rozważaniach.
>> Może inaczej zadam pytanie. Czy węglowodany proste i złożone robią dla
>> organizmu jakąkolwiek różnicę jeśli majż podobny IG?
>
> Proste jak nazwa wskazuje, organizm trawi prosto :) bez wysilku.
> Trawienie weglow. zlozonych to dlugi i skomplikowany proces angazujacy sporo
> zasobow organizmu, w tym i energii.
>
>> Popularne jest
>> twierdzenie, że to co słodkie (cukier, glukoza, fruktoza itp) zazwyczaj
>> tuczy. Podejrzewam, że jest to bardzo nieprecyzyjne określenie bo
>> najprawdopodobniej utożsamia się to z wysokim IG, co wcale nie musi być
>> jednoznaczne - jak pokazałem na przykładzie.
>
> Pewnie masz tabele produktow z ig. Sprobuj ja w excelu posortowac wzgledem ig,
> zobaczysz, ze wysoki ig maja produkty niekoniecznie slodkie: makaron, biale
> pieczywo, got. ziemniaki, piwo. Czyli one tucza najbardziej.

A jak to się ma do poprzedniej Twojej wypowiedzi? Chodzi mi o to, że niby
taki makaron to węglowodany nie-proste a więc powinien trawić się powoli -
czyli teoretycznie powinien mieć niski IG. Tymczasem tak nie jest.No i
właśnie tego nie rozumiem.

A tak już na marginesie. Im więcej czytam na temat odżywiania tym mniej
wiem. Właśnie dowiedziałem się, że fruktoza, która ma IG=20 wywiera na
organizm taki sam skutek jak pieczone ziemniaki o IG=85.