Data: 2016-03-10 21:27:15
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego steka
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 10 Mar 2016 21:01:56 +0100, wolim napisał(a):
> W dniu 2016-03-10 o 18:46, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 10 Mar 2016 17:48:18 +0100, krys napisał(a):
>>
>>> Ikselka wrote:
>>>
>>>> Dnia Wed, 9 Mar 2016 07:54:19 +0300, Wiesiaczek napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 08.03.2016 o 22:21, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Tue, 8 Mar 2016 21:39:03 +0300, Wiesiaczek napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 08.03.2016 o 19:57, Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Tue, 8 Mar 2016 11:26:47 +0300, Wiesiaczek napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Przy okazji życzę Ci i innym kobieto na tym forum wszystkiego
>>>>>>>>> najlepszego z okazji Dnia Kobiet!
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> (Walentynek ze względów ideologicznych nie świętuję)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Prynajmniej jesteś konsekwentny w świętowaniu - co do ideologii.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> "Przynajmniej"? No wiesz?!
>>>>>>> A reszta moich plusów dodatnich to pies?!
>>>>>>
>>>>>> Odnoszę się do tego konkretnego plusa i coś tam doceniam, wic doceń.
>>>>>> Nie jara mnie 8 marca, bo święto kobiet to ja mam przynajmniej od 35 lat
>>>>>> przez 365 dni w roku. I za największy plus u Mężczyzny uważam własnie
>>>>>> to, tzn kiedy jego kobieta może o sobie coś takiego (jak ja mówię)
>>>>>> powiedzieć po ...latach pożycia :-)
>>>>>>
>>>>>
>>>>> No to zupełnie jak moja stara! :)
>>>>
>>>> Żeby było jasne - Walniętynek też nie świętujemy :-)
>>>
>>> Przebijam, a co - rocznic ślubu też nie świętujemy!
>>> Urodzin też nie!
>>
>> Jeśli rozumieć świętowanie jako organizowanie w danym stałym dniu
>> szczególnych wydarzeń czy innych ekscesów, których w innych dniach sie nie
>> organizuje, to sumie też nie - te szczególne dni wiele się nie różnią u nas
>> od innych, kiedy to bez okazji robimy sobie "święta". Nie trzeba świętować,
>> aby wypić wspólnie w domku własne wino w romantycznej atmosferze, czy wyjść
>> do dobrej knajpy, czasem nawet łącząc jedno z drugim, czasem nawet z
>> otrzymaniem przeze mnie fajnego pierścionka czy przez MŚK wędki, o której
>> wiem, że marzył. A pal tam pierścionki i wędki! - i tak zawsze będę z
>> motylami w sercu wspominać bukiecik pierwszych wisienek wprost z ogrodu
>> (gdy wreszcie zaowocowały wiśnie, których teraz zresztą już nie ma, bo
>> wycięte), wielką garść poziomek z naszego lasu wsypaną mi do ust po
>> uprzednim żądaniu zamknięcia oczu, albo o, kilka lat temu, prawdziwka, o
>> niezabranie którego podczas wycieczki rowerowej rozżaliłam się na MŚK
>> prawie śmiertelnie, a po którego pojechał zaraz nast. dnia, bladym świtem,
>> jakieś 10 km albo więcej, rowerem (bo w środku lasu), zdyszany i z radosną
>> gębą podtykając mi go pod nos tytułem budzenia :-)
>>
>> I TO WŁAŚNIE są te chwile w życiu, które swym pięknem przewyższają
>> wszelkie tam formalne "święta" i "okazje". Warto kolekcjonować te
>> najpiękniejsze, uzbierać ich jak najwięcej. Wtedy człek nie odczuwa
>> potrzeby dodatkowego "święta", bo ten kwiatek na 8 marca i tak sprawy nie
>> załatwi, gdy nie ma między dwojgiem ludzi święta w życiu :-)
>>
>> https://www.youtube.com/watch?v=zC9L-RGjZ5Q
>>
>
> Czyli masz to co my wszyscy, znaczy prozę życia z ogromną ilością
> wspomnień i romantycznych uniesień, ale nie masz dnia kobiet,
> walentynek, urodzin i kto wie co jeszcze. Widocznie tak Ci pasuje. Alboś
> taka zgorzkniała.
>
Nopopatrzpan - masz tylko dzień kobiet i walniętynki, a wspomnienia z nich
muszą twej kobiecie wystarczyć na cały kolejny prozaiczny rok :-|
|