Data: 2010-09-05 20:02:19
Temat: Re: Jak wyzbyć się emocji? Zacznij prace w korporacji!
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
>>>>>>> Paulinko- pozwól, że nie zgodzę się z tym: "czuli, bo musieli
>>>>>>> czuć, ze
>>>>>>> są nielubiani". Ku mojemu zdziwieniu odkryłem, że aleksytymia
>>>>>>> istnieje-
>>>>>>> i są ludzie, którzy nie czują, albo spychają to tak głęboko, że nie
>>>>>>> mają
>>>>>>> do tego dostępu. Takie osobowości, jak opisujesz- chyba zawsze
>>>>>>> trafiają
>>>>>>> na wazeliniarzy, którzy wkradają się do ich łask mówiąc to, co oni
>>>>>>> chcą
>>>>>>> słyszeć. To tym bardziej uniemożliwia takiej osobie poznanie
>>>>>>> prawdy o
>>>>>>> sobie.
>>>>>>
>>>>>> Paulinko? Trafiaja na wazeliniarzy?
>>>>>> Ok, kumam. Wyraznie chcesz dac do zrozumienia, ze miejsce pierwszego
>>>>>> tampona psp jest juz zajete :-))
>>>>>> Lebowski
>>>>>>
>>>>>>
>>>>> Nie raz się tak odnosiłem do kilku osób tu- zdrobniale. To oczywiście
>>>>> oznacza także ładunek pozytywnych emocji- jest tu sporo osób, które
>>>>> tak
>>>>> czasem pozwalam sobie traktować. Nigdy_nie_jest_to_sztuczne.
>>>>
>>>> I dlatego poczules, ze musisz mi o tym napisac? :-))
>>>> Lebowski
>>>>
>>> Muszę? W żadnym wypadku nie musiałem. Skąd taki pomysł?
>>
>> A co, z kazdego zartu tak sie tlumaczysz?
>
> Ależ nie mam z czego- tym bardziej, że osoba ta nie ma nicku: "Paulina"
> lecz "Paulinka". :-)
Wiedziałam, jak się ustawić ;)
--
Paulinka
|