Data: 2015-03-23 23:01:28
Temat: Re: Jak zamocować markizę?
Od: masti <g...@t...hell>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jarosław Sokołowski wrote:
> masti pisze:
>
>>>>> Wypada mi przykręcić do boku płyty żerańskiej (kanałowej)tworzącej
>>>>> strop. Śruby/kotwy byłyby mocowane prostopadle do kanału, o tak:
>>>>> ---|O O O O O|
>>
>>> Te co miałem i używałem, są zbyt małe jak na utrzymanie markizy. Ale
>>> można na obraz i podobieństwo zrobić coś podonbego do przegubowego
>>> zakotwienia grubej śruby w kanale żerańskim. A może nawet da się gdzieś
>>> kupić gotowe.
>>
>> problemem jest raczej wytrzymałość ścianki płyty przez którą się
>> przewiercasz
>
> No więc nie sądzę. Mieszkałem kiedyś w bloku, co go za Gomułki zbudowali
> z takiej właśnie płyty. Ściany też. Instalację elektryczną prowadzoną
> miał właśnie w tych kanałach żerańskich biegnących z góry na dół. Kontakty
> wypadały ze ściany, bo trudno było osadzić puszkę w tak cienkiej betonowej
> przegrodzie. Kiedyś próbowałem naprawić taką usterkę i udało mi się z tego
> kanału wygrzebać *kilkanaście* nowych puszek. Jak panu elektrykowi która
> wpadła w kanał, to się nie przejmował i brał następną. Aż do skutku.
> Marnego, bo ta ostatnia też się słabo trzymała i wypadła. Innym razem
> wyrwany kontakt odslonił mi zadnią część kontaktu sąsiada, któremu
> instalację poprowadzili w tej samej rurze. Mogłem się wpiąć i czerpać
> prąd z jego sieci. Ale jak popatrzeć na taką płytę żerańska z boku, to
> odległść pierwszego kanału od brzegu jest znaczna. To może być nawet
> kilkanaście centymetrów (ale głowy nie dam, dawno już na to paskudztwo
> nie musiałem patrzeć).
patrząc na wymiary to ścianka nie jest gruba. Bo i nie musi. Nie w tą
stronę ma pracować
http://www.kon-bet.com.pl/sprezone/KS200.jpg
http://www.unimex.net.pl/files/spb1.jpg
ale może zrobiony jest wieniec jak tu
<http://4.bp.blogspot.com/-hz3hnBwE51k/TeoXRifB8SI/A
AAAAAAADbc/qxGMW3Xmyow/s1600/embed.php-10.jpg>
i wtedy można słonia powiesić :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
|