Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Shrek <j...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Jak zrobić orzechówkę ?
Date: Wed, 13 Aug 2003 18:01:24 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 36
Sender: j...@p...onet.pl@131.116.254.209
Message-ID: <bhdnt0$6rh$1@news.onet.pl>
References: <bhag9m$vuk$1@foka1.acn.pl> <3...@p...onet.pl>
<b...@s...re> <3...@p...pl>
NNTP-Posting-Host: 131.116.254.209
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1060791008 7025 131.116.254.209 (13 Aug 2003 16:10:08 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 13 Aug 2003 16:10:08 GMT
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; en-US; rv:1.4) Gecko/20030624
Netscape/7.1 (ax)
X-Accept-Language: en-us, en, pl, ja
In-Reply-To: <3...@p...pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:169971
Ukryj nagłówki
>>>Normalnie pic sie tego nie da, ale jesli ktos bedzie mial w rozinie
>>>klopoty z niestrawnoscia, czy cos takiego, to setka tej mikstury zdziala
>>>cuda.
>>
>>Znaczy co - niedobre w smaku? Ja raz w zyciu pilam orzechowke i mi
>>bardzo smakowala. Moze w tym jeszcze cukier byl?
>
>
> Prawdopodbnie piłaś orzechówke inaczej robioną - w tym przepisie
> jest bardzo duże stężenie i "orzechowości" i alkoholu.
No i wlasnie o to chodzi ;)
Pisalem przeciez dalej:
"W wersji mniej hardcore urzywa sie wodki, a orzechow powinno byc nie
wiecej niz 1/4 calosci i kroi sie je na wieksze kawalki (tak na moje oko
gdzies z 6 orzechow na flaszke)."
Czyli to co podalem jako przepis babci nalezy traktowac wylacznie
leczniczo, a wiadomo, ze lekarstwo nie musi byc smaczne. Jak pamietam,
to az mnie trzeslo jak to wypilem (i to nie tylko z tego powodu, ze byla
robiona na spirytusie), ale naprawde postawilo mnie na nogi.
Jesli natomiast chcesz miec orzechowke "do picia" to trzeba stosowac
drugi przepis. Wodka a nie spirytus, i okolo 6 oprzechow na flaszke
(0.75 litra), co daje circa to samo co prepis podany przez Ciebie, prawda?
Quod attinet jeszcze slodzenia: ja osobiscie staram sie nalewki robic
bez cukru (sa wyjatki), ale wiem naprzyklad, ze chorwaci robia
orzechowke slodka - smakuje pamion z mojego otoczenia, bo mnie prawde
mowiac nie za bardzo. U nich sie to nazywa "oriechowica", czyli calkiem
swojskio.
Pozdr.,
Shrek
|