Data: 2007-04-19 13:22:00
Temat: Re: Jak zuzyc wedliny?
Od: m...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
On 16 Kwi, 20:50, "Gruby" <g...@p...onet.pl> wrote:
> Magdalena Bassett wrote:
> > Kropelkaa wrote:
>
> >> Nie wiem w jakich związkach żyjecie ale my działamy na
> >> zasadach
> >> bardziej partnerskich i nikt nikogo do niczego nie
> >> zmusza. Mąż
> >> dostosowywuje się do tego co ja gotuje (w zakresie jego
> >> upodobań), a
> >> ja staram sie trafiać w jego gusta. Nie zmuszam go do
> >> jedzenia tego
> >> za czym nie przepada, on mnie nie zmusza do
> >> przygotowywania tego
> >> czego nie lubie. Pozdrawiam
> >> Agnieszka
>
> > Brawo, masz zdrowe podejscie do zycia. Rodzina to
> > partnerstwo, nie
> > sredniowiecze.
> > MB
>
> szowinizm babski w czystej postaci... chłop ma jesc to co mu
> ugotuje i koniec...
>
hehehe ja mialam wrazenie ze ten chlop jest z tego bardzo zadowolony
|