Data: 2011-05-09 19:55:37
Temat: Re: Jaka sól?
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ikselka napisał:
> http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?st
ory=35
> "E 620 Kwas glutaminowy
> Syntetyczna, otrzymywana metodą fermentacji, substancja wzmacniająca smak..
Bzdura. Jeden z podstawowych aminokwasów, elementarny budulec większości
białek.
> Duże jego ilości zawierają półprodukty z kuchni chińskiej - sos sojowy.
W towarzystwie pozostałych aminokwasów pochodzących z hydrolizy białek soi.
> Podejrzewa się, że u osób bardzo wrażliwych wokoło dwie godziny po spożyciu
> może dojść do objawów sztywnienia karku, pleców i ramion oraz może wystąpić
> przyspieszone bicie serca, bóle głowy i uczucia osłabienia (syndrom
> restauracji chińskiej).
Bzdura do kwadratu - kwas glutaminowy z naturalnych hydrolizatów
białkowych jest dokładnie tak szkodliwy jak groch albo schabowy.
Nowsze badania nie potwierdziły wprawdzie tych
> podejrzeń, ale też i nie usunęły wszystkich wątpliwości. Przedawkowania są
> możliwe, ponieważ kwas ten nie jest wyczuwalny podczas jedzenia. Osoby
> wrażliwe powinny uważać. Odradza się częste spożywanie.
Niewyczuwalny podczas jedzenia aminokwas odpowiedzialny za tzw. "piąty
smak". Fajne! Kto ten bełkot stworzył? I po co to cytujesz?
Raz jeszcze - problemem glutaminianu sodu jest wprowadzanie _dodatkowej_
dawki kwasu glutaminowego niemożliwej do sensownego wkomponowania w
białka budowane przez organizm. To ten niezbilansowany nadmiar a nie sam
fakt występowania kwasu glutaminowego szkodzi.
--
Darek
|