Data: 2006-01-27 07:52:45
Temat: Re: Jaka zmywarka?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 27 Jan 2006 06:48:05 +0100, Wladyslaw Los
<w...@o...pl> wrote:
>In article <u...@4...com>,
> Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> wrote:
>
>> Jak rozne szmaty zlapiesz w stosownym momencie (nie przesuszyc) z
>> machiny to prasowanie w ogole nie potrzebne jest - wlasnie
>> wywloklam leciutko niedosuszona spodnice falbaniasta dzinsowa,
>> dluga z machiny - otrzepalam i jutro zakladam na wyjazd ;)
>
>To dotąd prasowałaś dżinsy?
Spodnice dzinsowe - tak. Spodnie - nie, ale z suszarki wychodza
nie takie, co suszone luzem - nie sztywne.
>
>> jest
>> miekka a nie sztywna. Tak samo lubie reczniki miekkie :).
>
>I ręczniki?
Nie. Wycierlaam sie sztywnymi a la papier scierny, bo takie mi ze
sznura schodzily.
>
>> Spodnica wygl;ada dobrze. Tak samo koszule w paski. Jasne, ze nie
>> bankietowo-wyjsciowe i mozna poprasowac,
>
>Co to są koszule bankietowo-wyJściowe? Ja nie wyobrażam sobie, żeby
>normalnej koszuli do pracy nie wyprasować, niezależnie od tego jak była
>suszona. Zresztą sportowe koszule też powinny być wyprasowane.
>
>Władysław
Zalezy jak i gdzie sie prasuje, prawda? Moj maz i ja pracujemy z
domu od wielu lat (moj maz teraz tylko poletatowo z domu)- za
czasow, kiedy odbywalam video-koneferencje, to siedzialam czesto
przed ta kamera w portkach od pizamy, eleganckiej bluzce i
koralach na przyklad...
Sportowa koszula, wyjeta z suszarki i porzadnie zlozona badz
powieszona od razu nie potrzebuje prasowania....co w sumie NIE
oznacza, ze jak zobaczysz w marcu na Starowce pare ludzi
wpogniecionych ubraniach to akurat bedziemy my :PPPPPP
Pierz, pognieciony ale od spania...
K.T. - starannie opakowana
|