Ender pisze:

> To jaka jest tu w końcu normalność? Jesteś najpiękniejsza na świecie,
> czy nie?

A czy to byłaby normalność, gdybym była jednakowo postrzegana przez
wszystkich? Albo Ty? Zwłaszcza w kwestii urody? Zagalopowałeś się troszkę.
Nie mam zresztą najmniejszej wątpliwości co do tego, że niejedna kobieta
podoba się mojemu mężowi, ale co to ma do rzeczy?

> Podobnie sprawa się ma z tym, czy jesteś głupia i świnią, w dodatku
> wredną bo przyznałaś się już do świadomości, jak się tu sprawy mają.

A tutaj się trochę nie zgodzę. Bycie wredną i świnią jest zależne od
osoby, która nią jest, a nie od postrzegających. Ja po prostu wiem, że
nie jestem wredną świnią.

> jesteś głupia i świnia. No powiedz mi, co jest takiego wartościowego w
> twoich wypowiedziach? O czym możesz ze mną porozmawiać?

A o czym chciałbyś porozmawiać?
Iza rzuciła kilka ciekawych trudnych tematów i też je zanegowałeś.
IMO na każdy temat właściwie można sensownie porozmawiać, o ile nie
trzeba się przy okazji użerać z jednym wiecznie niezadowolonym abnegatem.

Ewa