Jarek P. <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał(a):

> Ile razy w życiu odpowiadasz na to pytanie? I dlaczego nie możesz
> się w takich sytuacjach posłużyć plastikowym nocnikiem, czy
> choćby talerzykiem jednorazówką?

Czytałam parę lat temu wywiad z /nie pomnę nazwiska/ jednym z naszych
znakomitości chirurgicznych. Lekarz ów utyskiwał na brak /wtedy/ w handlu
tradycyjnych muszli z półką. Zganiał stolicę wzdłuż i w poprzek w
poszukiwaniu takowej. Na zdziwienie "wywiadowcy" odpowiedział, że nasze
organizmy należałoby kontrolować podobnie, jak samochody, gdzie o jakości
pracy silnika świadczy skład spalin. Można mniemać, że wiedział, co mówi.

Ania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/