Witam !

"Adamus" <a...@m...pl> rzecze:
>luke napisał(a) w wiadomości: <86rs9e$2d2$1@kujawiak.man.lodz.pl>...
>>szczerze mówiąc jeśli to jest grypa niepowikłana to najlepsze jest łóżko...
>>ewentualnie wit. C(lub pokarmy ją zawierające)

>Duze dawki wit. C w przeziebieniu to kolejny medyczny mit.
>Robia dobrze wylacznie na samopoczucie psychiczne "bo sie cos zazylo".
>Rownie dobrze mozna lykac skorki od chleba.

Badania rzeczywiscie dowodza braku wplywu stosowania duzych dawek wit. C w
leczeniu przeziebien. Co wiecej - stosowanie jej w ilosci ok. 10 g/dobe
moze spowodowac powstanie kamieni w ukladzie moczowym, a nawet hemosyderozy
(zaburzenia gospodarki zelazem)...

Przeczytalem jednak ostatnio taka opinie:

"[...] W kontrolowanych badaniach duze (do 2 g/dobe) dawki witaminy C
stosowane zapobiegawczo nie zmienialy czestosci wystepowania przeziebien
spowodowanych przez rhinowirusy ani ilosci wydalanego wirusa. udalo sie
jednak skrocic czas niezdolnosci do pracy wsrod osob, ktore przyjmowaly do
8 g witaminy C w 1 dniu choroby, choc nie obserwowano zmniejszenia
wydalania wirusa...[...]"

No i badz tu czlowieku madry i pisz wiersze... ;^)

Pozdrawiam,

Kamil Uminski

--
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!
Informacje zawarte powyzej stanowia wyraz osobistej wiedzy autora
i nie powinny byc inaczej interpretowane, zas za wynikle z ich
zastosowania konskwencje autor nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci.
Kamil Uminski, M.D. d...@k...umcs.lublin.pl
Serwis Nie Tylko Medyczny - http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!