Użytkownik Krysia Thompson napisał:

> pewnie mu sie strasznie nudzi...on widac z tych
> robotnych...tydzien temu ja i moja Kasia spedzilysmy dobre pol
> godziny w towarzystwie 3 szczeniakow labradorow tresowanych na
> psy dla niewidowmych...swietne psiaki
>
No na zajetego nie jest, wziela go staruszka ktora nie ma
chyba juz sil na jakies zabawy z nim ani spacer.
Ja moze jestem jakas inna ale naczytalam sie o psach dla
niewidomych, ktore doprowadzily do nieszczescia :( zle
wytresowane byly :/

A co do omijania przeszkod, moj jamnik notorycznie wchodzi w
drzwi, wystarczy ze sa do polowy otwarte i ona musi w nie
trzasnac (ze wzrokiem u niej w porzadku)


--
Pozdrawiam <- walkie! ->
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony...