Data: 2011-09-29 20:30:16
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:22:46 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:19:43 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:15:33 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Qrczak pisze:
>>>>>
>>>>>>>> A ja nie pytam Panatuska (zakonotuj sobie, Panatuska mam w głębokiej
>>>>>>>> rzyci). Ja pytam juznetową ekspertkę od wszystkiego.
>>>>>>>> Poleć jakąś drogę życia dla dojrzałego spawacza.
>>>>>>>>
>>>>>>> Nieokłamywanie go, że znajdzie pracę jako fryzjer psi.
>>>>>> A skąd wiesz, czy nie ma taki spawacz w swych z dziecięctwa marzeniach
>>>>>> właśnie fryzjerstwa?
>>>>> > szwagier kolejarz stał się malarzem
>>>>>
>>>>> Dziadek malarz (pokojowy) stał się muzykiem.
>>>> Po śmierci? Czy przed? Ile zarabia?
>>> Zapłacił. Obol.
>>
>> Zjeżdżasz z tematu, panienko.
>
> Mężatko jeśli już.
No wiec jak tam było z dziadkiem? Ile zarabiał?
--
XL
|