Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:6ajstt8ep0ocvrh1oh1fgtn1224l0uta4h@4ax.com...
>
> Iza, znaczy trzeba wymyslec co innego czym trzeba bedzie dreczyc
> rodakow. Bardzo to edukacyjne, bo przy okazji cuminu pare osob
> znalazlo pare ciekawych sklepow (mam nadzieje).
> Moze curry leaves (ktorych nie znosze, a pojawiaja sie w prawie
> kazdym polud.-afrykanskim curry) albotez lemon grass, bez czgo
> kuchnia tajska lezy :)

No wlasnie! Kiedys (dawno temu w Bialymstoku) kupilam w herbaciarni
"herbatke" p.t. "dzieciece marzenia" (czy jakos tak) ktora skladala sie z
trawy cytrynowej i suszonych owocow i byla rewelacja.
Probowalam jej pozniej szukac w Trojmiescie po roznych herbaciarniach,
sklepach tzw. kolonialnych itp. ale z lemon grass'em byla wymieszana co
najwyzej zielona herbata (i to jej bylo znacznie wiecej w tych mieszankach).
Moze gdzies w kraju (preferowana polnoc) ktos widzial sam (bez domieszek)
lemon grass???

Pozdrawiam - Basia




> Eeee, pewnie sa i juz...teraz moznaby tylko pogadac o mocach
> sproszkowanych curry powders...w zyciu do ust nie wzielam niczego
> vindaloo i nie wezme...
>
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana
>
____________________________________________________
________________________
__
> Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION =
http://www.binaries.net