Data: 2003-06-02 12:54:12
Temat: Re: Jeszcze mi sie przypomnialo...
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Twoja ukochana sama może tak mówić, ale usłyszeć
> > coś takiego od faceta.....nieeeee....może się poczuć jak
> > "piękny inkubator", jak naczynie do przechowywania dziecka,
>
> Dobry jeśli się powie kobiecie: "Jedynie Ty jesteś godna zostać pięknym
> inkubatorem dla naszego dziecka...".
Lo matko, nie chciałabym czegos takiego usłyszeć ;-) Nawet w tej formie ;-)
>W sumie jeśliby to rozważać pod
> względem genetycznym to raczej długofalowe, >zdroworozsądkowe planowanie.
Jeśli pod genetycznym to oczywiście - racja.
Ale czy argument "masz dobre geny, potomstwo bedzie symetryczne, zdrowe"
jest dobry w sytuacji, o której pisze Lukas? Bo że jest racjonalny - nie
neguję.
|