> Mhm... Znaczy mam wpierw zgadnąć czym dysponujesz, a później sobie wybrać?
> ;-) Wybacz, ale nie potrafię sprostać Twoim oczekiwaniom.

Wybaczam. ;-)

Chcialem jakiegos ukierunkowania: do donicy czy do raczej do gruntu w ogrodzie,
latwosc uprawy itp. ale skoro pileczka jest juz po mojej stronie to sprobuje.

Z bambusow karlowatych moge w tej chwili oddzielic sadzonke pleioblastusa w
wersji zielonej lub w wersji z bialymi paskami na lisciach, uda sie tez pewnie
z bambusikiem sasa palmata (dorosly bedzie troche wiekszy niz karlowaty, tak
ok. 1,5 do 2 m i liscie beda znacznie wieksze).
Mam tez oddzielona sadzonke phyllostachysa nigra (nigry?) punctata, straszne to
w tej chwili rachityczne malenstwo z jednym zdziebelkiem ale za kilka lat
bedzie bardzo efektownym bambusikiem z docelowa wielkoscia tak cos 3 do 5 m.
Nie jest najbardziej odporny na mroz wiec albo do donicy albo po podchowaniu w
zaciszne miejsce przy budynku. Do donicy moze byc jeszcze granat albo palemka
trachycarpus fortunei (po podchowaniu mozna sprobowac w gruncie).
Wiosna wybor bylby wiekszy, pytanie, czy chcesz czekac i trzymac dla mnie te
strelizie (reginae?, nicolai? ...)?

> Z pozdrowieniami, Maria

Pozdrowionka
Michal

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl