Data: 2003-09-30 15:10:26
Temat: Re: Jeszcze o rozwodach
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:7761-1064926454@213.17.138.62...
> > Kto mialby to robic?
>
> Nikt!
>
> Nie chodzi o ingerencje ale o utrudnienie.
No tak, ale jak chcesz komus utrudnic zycie to musisz zaingerowac.
> A choćby taki (skąd inąd idiotyczny
> pomysł) by ślub zawierany był w odległości co najmiej 200km
> od miejsca zamieszkania każdego z zamieżających sie pobrać i
> do zawarcia małłżeństwa porzebne były co najmniej cztery
> wizyty obu osób razem w odstępie co najmniej miesiąca w
> terminach odpowiadających 6 urzędnikom. ;-)))))
Fakt, troche idiotyczny przepis, w takim razie poprosze o nie idiotyczny
przyklad.
Prosze o konkretna propozycje. No, zobaczymy co wymyslisz...
(nie wymyslisz, bo sie nie da, wszystko zostalo juz skrytykowane i mymiane i
ok)
Duch
|