>Posmarowalam miodem, upieklam. Miekkie! miesko, ciekawy, delikatny, ciut
>inny niz zwykle smak. Goscie zachwyceni, pytali jak przygotowywalam.
>Mezulek, jak sie dowiedzial ze z miodem, stwierdzil ze desery to on jada na
>koncu. Chyba zmienie meza, kurczaka z miodem _na pewno_ nie. dzieki.
>Asia
>
troche to jak zmoim Ojcem, ktory nienawidzil czosnku...jadl z
apetytem..ale jakby mu kto powiedzial, ze je duzo czosnku (Mama
dodawala kawalek zabka czosnku zmiazdzonego do zup chyba
wszystkich procz owocowych), tuz przed podaniem, wiec i aromat i
w ogolenie wygotowany.

takich ludzi trzeba zwyczajnie oszukiwac co jedza...moj maz
nielepszy - pytam go chcesz xyz? ...chyba nie....dostaje to xyz,
potem mowi ze switne, potem pyta co to, a ja sie tylko
usmiecham...

Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net