Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!news.tel
e.dk!news.tele.dk!small.news.tele.dk!news100.image.dk!feed.news.tiscali.de!news
feed01.sul.t-online.de!newsmm00.sul.t-online.de!t-online.de!news.t-online.com!n
ot-for-mail
From: WM <a...@t...de>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Jolka Jolka
Date: Sat, 21 Aug 2004 20:29:58 +0200
Organization: T-Online
Lines: 61
Message-ID: <cg84b7$hgq$07$1@news.t-online.com>
References: <cg5mlb$ppd$1@news.lublin.pl> <cg5t7p$63v$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cg5urh$hfv$1@inews.gazeta.pl> <cg6s1i$5fm$1@atlantis.news.tpi.pl>
<Y...@c...pbz>
<cg70p7$sil$1@nemesis.news.tpi.pl>
<Y...@c...pbz>
<cg743n$hg8$1@nemesis.news.tpi.pl>
<2...@N...onet.pl>
<cg7rbd$d5q$1@nemesis.news.tpi.pl>
<2...@N...onet.pl>
<cg80v8$j12$05$1@news.t-online.com>
<Y...@c...pbz>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.t-online.com 1093112999 07 17946 HPkHXQPvtw2j-Sj 040821 18:29:59
X-Complaints-To: u...@t...de
X-ID: rZMlTmZf8eCwlGp8fEQ+M6ADH9I7QthYzkXKgqb24fJEkW1LROFj0H
User-Agent: Mozilla Thunderbird 0.7.3 (Macintosh/20040803)
X-Accept-Language: en-us, en
In-Reply-To: <Y...@c...pbz>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:38681
Ukryj nagłówki
Adam, najwyrazniej nie rozumiesz problemu.
Chodzi o to, ze jest niewielki procent (moze kilka) ON, ktorym sie
stosunkowo dobrze powodzi, radza sobie w zyciu i moga byc pozytywnym
przykladem dla innych. Ty nalezysz do nich. Podobnie jest wsrod ludzi
sprawnych. Znacznej wiekszosci jednak powodzi sie zle lub bardzo zle,
zwlaszcza ON.
I doprawdy nie spotkalem w zyciu ON, ktora by narzekala - w negatywnym
sensie, jak ty to probujesz przedstawic. Prezentuja tylko swoje problemy
oraz bezsilnosc w ich rozwiazywaniu. A bezsilnosc ta bardzo rzadko
wynika z lenistwa czy glupoty. Po prostu istnieja czesto przeszkody,
ktorych ON nie sposob pokonac za zadna cene. I ta bezsilnosc doprowadza
do rozpaczy.
Przeszkody sa najrozniejsze: rozne stopnie samodzielnosci fizycznej,
rozne dochody, itd., itp.
Przedstawianie tej wiekszosci ON jako tylko narzekajacych i
nieszczesliwych, reprezentujacych jedynie postawa roszczeniowa, jest dla
mnie zwyklym cynizmem. To brzmi tak, jakby publicznie ich osmieszac,
ponizac, degradowac do gatunku podludzi. A to budzi nie tylko moj
sprzeciw, ale i obrzydzenie.
Sam bylem w roznych sytuacjach, od samego dolka do tzw. smietanki
towarzyskiej, wiec mam porownanie i moge sie na ten temat wypowiadac
(m.in. na wozku, z zanikiem miesni, bedac zdanym na stala pomoc innych,
prawie 7 lat mieszkalem w akademiku przy Al. Niepodleglosci i skonczylem
studia na SGPiS w Warszawie). Obracalem sie wiec tez w kregach studentow
niepelnosprawnych.
--
wm
Adam Pietrasiewicz wrote:
> Dorych parę lat temu program III Polskiego Radia zrobił ze mną taki
> długi wywiad na temat tego, jak się żyje inwalidzie - jak można żyć.
> Opowiadałem o tym co robię, jak się bawię, jak spędzam wolny czas, jak
> odpoczywam. Samą prawdę mówiłem.
>
> Pani redaktor odbierała potem telefony.
>
> Miała kilka takich wyjątkowo typowych dla środowiska narzekaczy. Otóż
> mówili oni, że wywiad został sfingowany, że to nieprawda, że jestem
> kaleką, a wszystko zostało zmyślone.
>
> Takie wywiady psują szyki narzekaczom. Psują szyki, bo bycie
> nieszczęśliwym jest bardzo wygodne - każdy się nad losem naszym
> pochyli, każdy się użali...
>
> Ustroń też psuje szyki, no bo jak to może być, że kaleka, a
> zadowolony? Jak to może być, że kaleka, a dobrze się bawił? Nie może
> być! Więc spisek! Spisek, wywyższanie się, no bo przecież tacy biedni
> jesteśmy, prawda?
>
>
|