w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) wrote in
news:1ft6x5i.1m5rqax12wgherN%wlos@tele.com.pl:

> Zagladnalem. I owszem -- dziwny belkot. Ale powiedzcie dlaczego
> zywnosc wyprodukowana w:
...
> Robi Wam dobrze, a inne nie? I co to ma wspolnego z mrozonkami?
> Czyzby warywa i owoce w mrozonkach z jakichs powodow nie spelnialy
> kryteriow ekolandu?

pomieszales rozne rzeczy. napisalem, ze mrozonki nam nie smakuja.
napisalem, ze zywnosc z ekolandu swoja jakoscia uzasadnia wysoka cene. i
ze czasem ja sobie kupujemy, chociaz gdybysmy mieli to robic codziennie,
to bysmy sie zrujnowali. mrozonek z ekolandem nie laczylem w zaden
sposob, bo to bez sensu. w ekolandzie placisz za to, zeby seler pachnial
jak seler i smakowal jak seler, a nie jak scierka. w przypadku mrozonek
trudno mowic o jakichkolwiek wymaganiach jakosciowych, bo i tak wszystko
smakuje nieomal tak samo.

za wyrazy wspolczucia dziekuje, ale sa zbedne. doskonale radzimy sobie
bez mrozonek :-)

peyton