Data: 2009-02-07 22:57:39
Temat: Re: KOMBUCHA
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 7 Feb 2009 23:53:23 +0100, lemonka napisał(a):
> Użytkownik "Kalif" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:op.uoz5gio182iq81@kazmima...
>> Dnia 07-02-2009 o 20:08:05 Panslavista <p...@g...com>
>> napisał(a):
>>
>>>
> http://www.bazarek.pl/produkt/0/231361/kombuchagrzyb
-herbaciany.html
>>
>>
>>
>> Drogo tu taniej...
>>
> http://allegro.pl/item550102459_kombucha_grzyb_herba
ciany_kombucza.html
>
>
> Kurczę, muszę sobie kupić i wyhodować duuużo tego i będę wytwarzać
> żelazo i miedź na skalę przemysłową, KGHM niech się schowa! I ten
> ferment...sacharozę, będę potentatem bez plantacji buraków i trzciny
> cukrowej. Będę też sprzedawać wapno, a może i cement nawet... Podziwiam
> kreatywność twórców opisu oraz odwagę w narodzie, który zeżre i wypije
> co się da .
Moi rodzice to mieli i używali, co mnie trochę dziwiło, bo mnie samą od
tknięcia odstręczał sam wygląd tegocosia (nie wiedziałam, co to jest w
ogóle i jak się nazywa), więc tego po prostu nie piłam. Stało sobie, a mnie
się te warstwy i rozwój podobały, więc miałam przyjemność z oglądania. I
nie uważałam rodziców za głupich i porąbanych, że to pili. Wolna wola.
|