Magdalena Bassett <i...@b...com> napisał(a):

> Nonsens. Jesli chcesz wiedziec, jak przyjemna i pelna informacji moze
> byc grupa bez trolli, to poczytaj archiwa sprzed najazdu dzdzownicy i
> innych trolli, czyli jakies 3 lata temu. Ilosc osob, ktora miala cos
> konkretnego i ciekawego do powiedzenia na temat kuchni bez potrzeby
> obrazania innych, bez rasizmu, anysemityzmu, szowinizmu, i zwyklego
> obrzucania blotem, byla niepomiernie wieksza, niz to co sie dzis tu
> dzieje. Ale coz, najwyrazniej teraz jest inaczej. Skonczyla sie grupa,
> gdzie ludzie mieli do siebie nawzajem szacunek, i polemiki odbywaly sie
> na poziomie nieco innym, niz teraz.

Ludzie, ratujcie! Właśnie w poszukiwaniu miłej, przyjaznej i rzeczowej
dyskusji na pl.rec.kuchnia zajrzałam do archiwum, pisałam o tym! I to
właśnie zajrzałam w 2003 rok. I tam silono się, by na ciebie rzygać.
Krytykowano cyt. "kłótnie na poziomie kolejki po mięso na kartki" i
cyt. "zatechłą babską atmosferę wzajemnych zazdrości i wyjadania sobie z
dziobków". Cytaty odnalezione po pracowicie spędzonych 20 sekundach w
archiwum grupy z 2003 r. Słaba pamięć czy toksyczna osobowość? Jedno i
drugie? Jeszcze coś znaleźć?

Czyli osoby odwiedzające grupę np. od dwóch miesięcy nie powinny mieć
żadnych kompleksów, że bez nich ta grupa była rajem. Może Adama i Ewy na
grupie już nie ma, może archanioły sobie poszły, ale węże trzymają się
nieźle!

Ania


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/