Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "cOOba" <c...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Kamica pęcherzyka - leczenie [raz jeszcze]
Date: Thu, 14 Oct 2004 01:00:07 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 24
Sender: c...@o...pl@5-mia-3.acn.waw.pl
Message-ID: <ckkc1r$e8g$1@news.onet.pl>
References: <ckc744$lld$1@news.onet.pl> <s...@4...com>
<cketb0$8o9$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 5-mia-3.acn.waw.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1097708411 14608 212.76.46.5 (13 Oct 2004 23:00:11 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 13 Oct 2004 23:00:11 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:158315
Ukryj nagłówki
tzw BTW: Na jednej ze stron w sieci (której adresu niestety nie pamiętam)
przeczytałem, iż podobno w leczeniu kamicy pęcherzyka pomocne mogą być zioła
(m.in):
mięta, mniszek lekarski, a także podobnież chmiel zwyczajny, dziurawiec,
kocanki piaskowe, kruszyna pospolita... itd.
Stąd też, przepraszając za wgłebianie się w temat (jak do tej pory z tego co
widzę prawie wszyscy lekarze z którymi miałem w tej sprawie do czynienia
odsyłają mnie 'pod nóż' nie próbując zrobić nic więcej). I poszedłbym nawet
na operację, gdyby nie [głupia zapewne skądinnąd] obawa przed narkozą ;)
Postanowiłem więc spróbować jeszcze jednej metody, a mianowicie
ziołolecznictwa. I tu pytanie: Czy ktokolwiek z Was wie cokolwiek o
jakiejkolwiek skuteczności tej metody w tym schorzeniu (pytam, bo oczywiście
strony o tym traktujące rozpływają się w zachwytach) ? Pytając dziś w aptece
dowiedziałem się o czymś takim jak [mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwy]
UROSAL(N), który to podobno, choć należy go stosować w konsultacji z
lekarzem to ma ponoć sporą skuteczność ? Czy ktokolwiek może coś powiedzieć
więcej n/t skuteczności owych metod - z własnego doświadczenia ? Czy warto
się w to 'bawić'. Jak mówię, chcę zrobić wszystko, aby uniknąć leczenia
chirurgicznego, nawet to, w co normalnie nie uwierzyłbym i uznał za
szarlatanerię (terapia ziołowa m.in) ;)
Za każdą pomoc z góry serdecznie dziękuję.
cOOba
|