Data: 2002-04-09 08:24:30
Temat: Re: Kapusta bez zasmazki
Od: <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Ja poproszę placek z kapusta !
>
> Krycha
>
Dla Ciebie - prosze bardzo!Szczególnie, że niedługo młoda kapusta....
Wrzesień buchał warzywami i owocami, zaproponowałam: zróbmy placek z kapustą.
I gołąbki. Proste, tanie i na tamtym terenie niemal egzotyczne. Poszłyśmy na
targ (przy okazji spróbowałam jak smakują świeże figi- jak dla mnie - żadne
wielkie mecyje), kupiłyśmy odpowiednią główkę kapusty, wybierając dużą i lekką,
trochę najtańszego mielonego mięsa wieprzowego, parę cebul i już. Jak się robi
gołąbki to wie chyba każda gospodyni miedzy Odrą i Bugiem. Na marginesie;
słyszałam o węgierskich gołąbkach w liściach z kapusty kiszonej w całych
główkach, a duszonych w sosie z papryką i polewanych śmietana na talerzu. Jak
będę na Węgrzech to spróbuję. Wracając do opowieści. Z pozostałej kapusty
zrobiłyśmy farsz do placka.
Od przynajmniej trzech pokoleń placek z kapustą jest sztandarowym pomysłem
gościowym u nas w domu i w paru zaprzyjaźnionych rodzinach, którym się
spodobało i pomysł kupiły. Zależnie od sezonu różne jest nadzienie. W maju -
czerwcu z młodej kapusty, potem z cukrowej, a potem potem z kiszonej. Zawsze
kapustę trzeba ugotować ( młodą udusić), odlać wodę, podsmażyć na patelni
dodając tłuszczu ( masło do młodej kapusty, olej do cukrowej i kiszonej), soli
i pieprzu. Kapusta ma być w kawałkach, nie paciaja. I teraz UWAGA!!! Tajna
przyprawa do kapusty: jak się ją podsmaża, to pozwolić leciutko się jej
przypalić, ale tak ciut ciut ( cały czas mieszając).Można słodką kapustę lekko
zakwasić jabłkiem albo sokiem z cytryny, to według uznania. I już.
Ciasto kruche drożdżowe: 5 dkg drożdży, szklanka mleka, łyżeczka cukru do
drożdży, łyżeczka soli, 1/2 kostki smalcu albo Planty, 1/2 kg mąki, parę
kropli olejku cytrynowego.
Miesi się jak zwykłe kruche, tylko dodaje się podrośnięty rozczyn drożdżowy.
Nie trzeba czekać aż wyrośnie. Podzielić ciasto na dwie części, rozwałkować,
wykleić formę, włożyć kapustę i- w wersji bogatszej położyć ćwiartki jajek
ugotowanych na twardo - przykryć drugą połową ciasta. Mocno skleić brzegi,
posmarować jajkiem, upiec. Niezłe jest na ciepło, ale ja nie lubię, bo farsz
się rozjeżdża. Natomiast na zimno...A i tak najwdzięczniej piec nieduże
porcje, coś jak pierożki tylko wycinane miseczką a nie szklanką.
Tytuł cyklu: "Kulinarki Kudłatej"
Tytuł odcinka "Placek z kapustą"
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|