« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2014-11-02 00:43:02
Temat: Re: KarmelFEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 2014-11-01 22:30, Qrczak pisze:
>>
>> PS. Karmel jako taki to zdarza się, że robię.
>> Jak obiad nie jest za pięć złotych, to używam go sosu do mięsa
>> duszonego (gulasz, bitki, zrazy). Robię jak Pan Jarosław: cukier na
>> patelnię, aż się zacznie z niego robić płynny lizak, zalaż odrobiną
>> wody, żeby ten glut z patelni łatwo ściągnąć.
>>
>> Co do Twojego problemu - może istota jego polega na temperaturze?
>
> Nie wiem, może. Pewnie tak. Też pamiętam, jak ojciec robił dla mnie
> karmelki, na patelni właśnie. Może faktycznie bez tej wody należałoby.
Początek karmelizacji sacharozy 160C
http://nowa.pirotechnika.one.pl/www2/Karmelizacja.do
c
;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2014-11-02 06:38:38
Temat: Re: KarmelW dniu 2014-11-01 23:20, Qrczak pisze:
> Mnie się marzy masa podana przez Basię: cukier + śmietanka = szwajcarska
> krówka.
> Przepis mam i znam od lat wielu.
Qra, pls adres pocztowy na @, dostaniesz troszkę przed świętami na
spróbkę, bo zwykle robię, młode lubieją i som przyzwyczajone, że ma być.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2014-11-02 06:40:24
Temat: Re: KarmelW dniu 2014-11-01 23:10, Jarosław Sokołowski pisze:
> U nas zawsze robiło się w rondlu. Białym. Ale teraz wszędzie w handlu
> pełno patelni ceramicznych -- powinny nadać się jeszcze lepiej.
Potwierdzam. Rondle ceramiczne też się trafiają i są nawet białe.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2014-11-02 11:48:24
Temat: Re: KarmelW dniu 2014-11-02 06:40, bbjk pisze:
> W dniu 2014-11-01 23:10, Jarosław Sokołowski pisze:
>
>> U nas zawsze robiło się w rondlu. Białym. Ale teraz wszędzie w handlu
>> pełno patelni ceramicznych -- powinny nadać się jeszcze lepiej.
>
> Potwierdzam. Rondle ceramiczne też się trafiają i są nawet białe.
Hm, kłopot w tym, że ja mam wszystkie garnki ceramiczne, oprócz patelni
(wprawdzie czarne, ale nie sądzę, żeby to była wielka różnica). I
właśnie miałam napisać, że może to cukrowi w karmelizacji przeszkadza.
Ktoś tu kiedyś pisał, że na ceramicznej patelni nie smaży mu się dobrze.
Ja akurat patelnię mam zwykłą, stalową (bez żadnej powłoki), to mogłabym
na niej spróbować.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2014-11-02 12:00:30
Temat: Re: KarmelW dniu 2014-11-02 11:48, FEniks pisze:
> Hm, kłopot w tym, że ja mam wszystkie garnki ceramiczne, oprócz patelni
> (wprawdzie czarne, ale nie sądzę, żeby to była wielka różnica). I
> właśnie miałam napisać, że może to cukrowi w karmelizacji przeszkadza.
> Ktoś tu kiedyś pisał, że na ceramicznej patelni nie smaży mu się dobrze.
> Ja akurat patelnię mam zwykłą, stalową (bez żadnej powłoki), to mogłabym
> na niej spróbować.
Dawniej, gdy nie miałam ceramicznych, to i zwykłe były dobre dla
karmelu, nie ma wielkiego znaczenia, choć na ceramicznych robi się
przyjemnie. Karmel robię na patelni, często na malutkiej teflonowej, gdy
potrzebuję odrobinkę, a kajmak w rondlu.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2014-11-02 14:14:42
Temat: Re: KarmelPani Ewa napisała:
>>> U nas zawsze robiło się w rondlu. Białym. Ale teraz wszędzie w handlu
>>> pełno patelni ceramicznych -- powinny nadać się jeszcze lepiej.
>>
>> Potwierdzam. Rondle ceramiczne też się trafiają i są nawet białe.
>
> Hm, kłopot w tym, że ja mam wszystkie garnki ceramiczne, oprócz patelni
> (wprawdzie czarne, ale nie sądzę, żeby to była wielka różnica).
Na czarnym można nie zobaczyć różnicy w kolorach między jednym a drugim
stadium karmelizacji.
> I właśnie miałam napisać, że może to cukrowi w karmelizacji przeszkadza.
Cukrowi nie przeszkadza, ale operatorowi nie ułatwia.
> Ktoś tu kiedyś pisał, że na ceramicznej patelni nie smaży mu się dobrze.
> Ja akurat patelnię mam zwykłą, stalową (bez żadnej powłoki), to mogłabym
> na niej spróbować.
Pierwsze, co kiwdyś usmażyłem na nowo zakupionej patelni ceramicznej, to
była ryba. Z rodziny dorszowatych, przynależna do rzędu dorszokształtnych
-- gdyby to miało dla kogoś znaczenie. Zachwyciło mnie, że do patelni
w ogóle nic nie zamierzało przywrzeć. Dość potrząsnąć lekko naczyniem,
by zawartość dało się z niego zesunąć i spuścić w misę.
Jarek
--
Trzeba więc poruszyć czytelników czymś zgolą nowym, niebywałymi odkryciami,
i dlatego zrobiłem próbę z wielorybem syrobrzyckim. Nowy ten gatunek wieloryba
nie przekraczał rozmiarami dorsza i miał pęcherz napełniony kwasem mrówkowym
i osobną kloakę, z której wypuszczał narkotyzujący kwas na małe rybki, gdy
chciał je pożreć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2014-11-02 18:18:12
Temat: Re: Karmel
> Co zrobić, żeby cukier ładnie się skarmelizował?
NIE rub tego w domu. To proces niezdrowy dla płuc i nerek.
--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' animacja dowód Tw Pitagorasa
bez mnożenia,
syntezator mowy Gdak i program dietetyczny Ananas.
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2014-11-02 18:27:59
Temat: Re: KarmelW dniu 2014-11-02 18:18, Stokrotka pisze:
>
>> Co zrobić, żeby cukier ładnie się skarmelizował?
> NIE rub tego w domu. To proces niezdrowy dla płuc i nerek.
Rubię to w domu i nie narzekam.
--
B.
https://www.youtube.com/watch?v=zHZ3sFI88I0
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2014-11-02 18:43:36
Temat: Re: Karmel
>>> Co zrobić, żeby cukier ładnie się skarmelizował?
>> NIE rub tego w domu. To proces niezdrowy dla płuc i nerek.
>
> Rubię to w domu i nie narzekam.
Znasz ten żydowski kawał o jedzeniu śledzi?
To tu jest odwrotnie. Już zgłupiałeś od tego karmelu.
--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' animacja dowód Tw Pitagorasa
bez mnożenia,
syntezator mowy Gdak i program dietetyczny Ananas.
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2014-11-02 18:57:43
Temat: Re: KarmelDnia 2014-11-02 18:43, obywatel Stokrotka uprzejmie donosi:
>
>>>> Co zrobić, żeby cukier ładnie się skarmelizował?
>>> NIE rub tego w domu. To proces niezdrowy dla płuc i nerek.
>>
>> Rubię to w domu i nie narzekam.
>
> Znasz ten żydowski kawał o jedzeniu śledzi?
> To tu jest odwrotnie. Już zgłupiałeś od tego karmelu.
Nie dość, że mózg wyżarło, to jeszcze jaja jakieś robi.
Q
--
Bez ludzi nie istnieję: http://tiny.pl/qv1w4
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |