Data: 2002-02-14 00:51:16
Temat: Re: Karoshi [Re: karochi?]
Od: "EvaTM" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marsel"
> tak, to jest na prawde bardzo fajne uczucie, no tera to juz moze nie tak, bo
> juz odpływam powoli (np. nie moge oderwac siedzenie od krzesła i wyprostowac
> garba.. czy czułaś kiedy zdretwiały kręgosłup? taki chłod na srodku łuku?)
A co TY myślisz, że się go nie dorobiłam;) ?
Garba oczywiście:)) i... głównie Jego.
> nie przymilaj sie, to nie potrzzebne nkomu, pozatym swiadczenie nieprawdy
> jest grzechem ;)
Hihihi:)))
Jai przymilanie !:)
> > To jak się czujesz ?
>
> nie wiem, musze zrobić przerwe i pomysleć mięsniami.
Hmm.. to pomyśl.
> > Bo jeden z byłych ministrów od pracy zszedłbyłodTego.. I chyba nie
> wartobyło:)
>
> ba, mnister, widac najpierw trzeba zajsc zeby zejsc.
No tak;). Jakby to powiedzieć...
ee... idę już sobie, przecież dziś walentynki;)
A nawet prezentu niezamaco;))
DobrejNoc.., tfu - Pracy :)
Ale uważaj na siebie.
Eva
|