Data: 2015-10-06 14:54:15
Temat: Re: Kastrowanie kobiet polskich
Od: krys <w...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
FEniks wrote:
> W dniu 2015-10-05 o 14:08, krys pisze:
>> FEniks wrote:
>>
>>> W dniu 2015-10-05 o 12:04, krys pisze:
>>>> FEniks wrote:
>>>>
>>>>> W dniu 2015-10-05 o 10:11, krys pisze:
>>>>>> FEniks wrote:
>>>>>
>>>>>>> I czy sądzisz, że 20, 30, 40 lat temu było o wiele mniej takich
>>>>>>> małżeństw, w których mężowie nie szanowali swoich żon lub nawet nimi
>>>>>>> pomiatali?
>>>>>>
>>>>>> W tym przykładzie chodzi o brak szacunku i pomiatanie, tylko o
>>>>>> postawę wobec problemu najbliższej osoby.
>>>>>
>>>>> Przecież jedno z drugim jest ściśle związane.
>>>>
>>>> Ja nie wiem, czy wspomniany mąż nie szanował i pomiatał swoją żoną.
>>>> Wiem, jak się zachował, kiedy miała problem. Tyle.
>>>
>>> Czyli Twoim zdaniem te 30 lat temu nie zdarzało się, że mąż miał w nosie
>>> to, że żona potrzebuje pomocy?
>>
>> 30 lat temu TEN mąż i TA żona sikali w pieluchy.
>
> To kto ich wychował? Ówcześni rycerze?
Przedszkole i szkoła.
>
>> Ja mówię o zjawisku, które da się zaobserwować.
>> O tym, jak wzajemnie się traktujemy.
>> My 40+ oraz młodzi 20+.
>
> Spada ogólny poziom kindersztuby. Ale to dotyczy kobiet i mężczyzn w
> takim samym stopniu.
I w związku z tym nie widać zadnych różnic w podejsciu do zycia 20- i 40-
latków.
--
J
|