Data: 2015-10-06 14:57:10
Temat: Re: Kastrowanie kobiet polskich
Od: krys <w...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
> Dnia Mon, 05 Oct 2015 18:01:13 +0200, krys napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>> Dnia Mon, 05 Oct 2015 10:15:11 +0200, krys napisał(a):
>>>
>>>> Qrczak wrote:
>>>>
>>>>> Dnia 2015-10-04 08:19, obywatel krys uprzejmie donosi:
>>>>>> Chiron wrote:
>>>>>>
>>>>>>>> Ty mnie, Chiron, nie dyskryminuj ze względu na płeć!;-)
>>>>>>>> Kobietą to ja jestem dla mężczyzn. Przez duże M.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Chamów, gburów i pętaków nawet nie zauważam.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> OK. Uważam, że bardzo dobra postawa. Twoja postawa. Jednak moja-
>>>>>>> wynikać przecież musi z zupełnie innych przesłanek- i dlatego ścigam
>>>>>>> tego typu zachowania.
>>>>>>
>>>>>> Ale ja tego nie neguję. Wręcz cieszę się, że takie dinozaury jednak
>>>>>> jeszcze istnieją;-).
>>>>>> Bo zdecydowanie nie podobna mi się nowoczesna postawa, którą
>>>>>> obserwuję u młodszego pokolenia:
>>>>>> Dziewczyna dzwoni do męża, że kilkanaście km od domu w szczerym polu
>>>>>> letnim wieczorem samochód odmówił posłuszeństwa, a mąż na to "co ja
>>>>>> ci na to poradzę?" i sie rozłącza. Mnie to zszokowało, bo wiem, jak
>>>>>> reagują na coś takiego mężowie z mojego rocznika - po prostu
>>>>>> wdziewają zbroje, dosiadają rumaków i pędzą na ratunek.
>>>>>
>>>>> Na konia chyba prawa jazdy nie trza.
>>>>
>>>> A to zależy. Od rumaka.
>>>>
>>>
>>> A od jeźdźca to nie????
>>> :-)
>>
>> Tyż zależy
>
> Chyba nawet głównie...
>
>>>
>>> PS. Mój by i bez.
>>
>> Znaczy co - bez jeźdźca, bez rumaka, czy bez prawa jazdy?
>>
>
> Bez rumaka i bez prawka - no jak bez jeźdźca 33333-)
No, "z buta" to by mu się zejszło chwilkę;-)
--
J
|