Data: 2015-10-10 09:50:15
Temat: Re: Kastrowanie kobiet polskich (reinkarnacja)
Od: zdumiony <z...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 10.10.2015 o 09:31, Chiron pisze:
> Ogromny wprost ich natłok- to lata przedszkolne. Później (w normalnym
> stanie świadomości) w zasadzie minęły. Spowiedź chyba nie odgrywała tu
> roli. Raz powiedziałem księdzu, że coś takiego mam- to powiedział, że to
> bzdura.
>
> Nie- nie miałem mozliwości sprawdzenia...właściwie to np będąc pierwszy
> raz w życiu w Czechosłowacji (później to samo w Gdańsku) miałem coś
> takiego (jako dorosły)- że szedłem ulicami- i czułem, że "coś" mnie
> prowadzi. Wiedziałem, dokąd idę- poznawałem pierwszy raz widziane domy
> (nie zawsze- tylko niektóre). Wiedziałem, co będzie dalej.
A ja nie miałem takich zdarzeń, czyżbym był pierwszy raz.
Ale nie mam zamiaru się wcielać.
Z resztą Jezus nic o reinkarnacji nie mówił.
Postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd (Hbr 9, 27)
- i tego się trzymajmy
|