Data: 2010-06-08 19:13:57
Temat: Re: Kawa
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 8 Jun 2010 15:32:42 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia dzisiejszego niebożę Theli wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Misiek pisze:
>>>
>>
>>>>> A widział ktoś coś takiego do stosowania na kuchenkach ceramicznych?
>>>>
>>>> Można postawić nawet na blasze położonej na cegłach lub kamieniach z
>>>> płonącymi szyszkami pod spodem.
>>>> Kawiarki: http://www.galeriakuchenna.pl/index.php?id3=1&id4=13
>>>> od 1 do 12 filiżanek jednorazowo.
>>>> Oraz gustowna maszynka elektryczna do postawienia gdzie bądź - nawet na
>>>> biurko w pracy:
>>>> http://www.galeriakuchenna.pl/index.php?id3=1&id4=12
>>>> Na indukcję:
>>>> http://www.galeriakuchenna.pl/index.php?id3=1&id4=8&
sid=bbeb371220764e8c
>>>> efc3ea20ed2964b2 A tu kółka - podkładki żeliwne na dowolny palnik i na
>>>> indukcję też (te pełne), które umożliwiają nawet rozgrzanie aluminiowej
>>>> kawiarki na indukcji.
>>>
>>> Identyczne w Tesco sa... a sporo tansze...
>>
>> Dobrze wiedzieć, że w ogóle istnieją, te które do tej pory oglądałam
>> musiały mieć,,żywy'' ogień. Tylko 150ml w kawiarce z pierwszego linka to
>> troche malo... Ale bede szukac.
>
> Sto lat temu swoją kawiarkę (nie taką wypasioną dizajnersko, ale porządną i
> na jakieś pół litra kawy) kupiłam na targu od "Ruskich" za psie pieniądze.
> Może nadal wystawiają na brezencie, między zegarkami a'la Patek a wkrętarką
> a'la Bosch...
>
> Qra
Sklepy "Pożegnanie z Afryką" mają kawiarki różnego kalibru. I mieszanki kaw
wszelakich można u nich kupić niezłe. Kwestia eksperymentowania do czasu,
aż się trafi na "tę jedyną".
Nie piję kawy, bo po niej śpię natychmiast, ale MŚK jest kawiarzem, a ja
tylko "o herbacie" mogę długo i treściwie gadać, kawę natomiast parzyć w
kawiarce umiem, to wiem.
|