Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Piotrek Zawodny <p...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Kiedy się rodzę?
Date: Fri, 16 Jul 2010 23:24:34 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 73
Message-ID: <i1qimq$l2p$1@news.onet.pl>
References: <i1qb5k$vq3$1@news.onet.pl> <i1qcc6$f5o$1@usenet.news.interia.pl>
<i1qe4u$8e1$1@news.onet.pl> <i1qef9$hs9$1@usenet.news.interia.pl>
<i1qev9$apk$1@news.onet.pl> <i1qfms$je3$1@usenet.news.interia.pl>
Reply-To: p...@o...pl
NNTP-Posting-Host: public-gprs17737.centertel.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1279315483 21593 87.96.69.73 (16 Jul 2010 21:24:43 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 16 Jul 2010 21:24:43 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.10) Gecko/20100512
Thunderbird/3.0.5
In-Reply-To: <i1qfms$je3$1@usenet.news.interia.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:204915 pl.sci.psychologia:550881
Ukryj nagłówki
W dniu 2010-07-16 22:33, kant.or pisze:
> Użytkownik "Piotrek Zawodny"<p...@o...pl> napisał
>
>>> Na czym konkretnie ma polegać owa "zupełna uwaga" ?
>>> Pytam o konkrety, by wykryć ewentualne czary...
>>>
>> Masz teraz tę uwagę. Cały czas. Sądzę że jej nie tracisz w chwili śmierci
>> ani w chwili narodzin. Nazwij tojak chcesz: światło świadomości, obecność,
>> przytomność.
>
> Piotr, chyba tak wolno mi mówić, skoro gardzisz
> przyjaźnią :o) - nie obra ź się zaraz, to taka mała uszczypliwość,
> a zwłaszcza braterstwem, które dał nam Jeszu, nie Budda, choć
> Jezus z tamtego kierunku przyjął do serca wielkoduszność
> i pochylenie sie nad ludzkim cierpieniem, z Indii czy Persji
> to w sumie bez znaczenia. Judaizm nie miał tego w sobie
> sam z siebie.
>
> Przecież jestem omylny, ale rób co chcesz,
> polegam głównie na własnym doświadczeniu,
> a słowa mędrów sprawdzam na sobie, na swoim "ja"
> i jeśli mi się coś wyraźnie nie zgadza, odrzucam precz.
>
> 1) Nie pamiętam swojego świadomego bytowania
> przed narodzeniem z kobiety i mężczyny na tym świecie,
>
> 2) Nawet jeśli takie miało miejsce, to jest to dla mnie
> niedostępne,
Moje uwagi o narodzeniu mają w dużym stopniu charakter intelektualny. Z
tego co wiem wchodzenie do wolności (budzenie się, prawda) dzieje się
tak, że broń Boże nie należy cofać się wstecz (używać pamięci,
wyobrażeń) ani wysuwać się wprzód. Poleganie na własnym doświadczeniu
jest ok. Teraz przeczytałem jedno "kazanie" i chyba jest tak mniej
więcej, jak mówi agali. Tu wolność i radość polega na tym, ze w tym
momencie (nie przed chwilą, ani nie za chwilę) rzeczy powstają i znikają
(wszelkie uczucia, pragnienia, wrażenia, myśli). To co wystarczy zrobić,
to "wszystko puścić" i pozwalać przejawiać się tej wolności. To nie jest
rzeczywiście w książkach ani myślach, tylko w bezpośrednim
doświadczeniu. Wystarczy się jakby "położyć", "usiąść", puścić",
"zostawić". Pojawiają się i giną wszelkie "coś". I na tym polega ten
brak ja.
>
> 3) Jeśli mnich chce mnie przekonać, że miało miejsce,
> ok., ale jeśli zauważam, ze robi to tylko po to, by
> mnie podbić w niewolę, mówię : spadaj na bambus !
> Albo coś wiesz, i wtedy mów, jeśli Ci leży rozwój
> mojego "ja" na sercu, a jeśli nie, to albo zmyślasz
> sam nie wiedząc po co, albo chcesz mnie omamić.
>
> Brat, daruj słowo, jeśli to Cię obraża, ale Jeszu naprowadził
> mnie na tę myśl, że dobry Bóg, o ile w ogóle istnieje,
> jest naszym Rodzicielem.
> I kto w takim układzie chce nam opowiadać jakieś brednie ?
> Bajki dla rozbawienia czy też ukojenia duszy ( "ja"), ok...,
> bajki bywają piekne i pouczające, ale jeśli taki zdechły
> pies chce nas zaczarować, to mówię mu: Brat, pohamuj nieco.
>
> Rozumiesz, co mówię ?
> Jeśli Ty nie rozumiesz, to nikt na grupach, na których bywam,
> nie jest w stanie tego zrozumieć.
>
> zdar
> kant.or
>
>
>
>
>
|