Data: 2004-04-25 01:53:02
Temat: Re: Kiedy zaczynaja sie klocic...
Od: "T.N." <x...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jeśli jakimś cudem pojawiłby się tu teraz post na który "musiałabyś"
> odpowiedzieć (choć w zasadzie wiadomo, że niedziela jest "dla rodziny")
> to dzięki temu, że granica intymności w związku jest ustawiona tak, że
> partner rozumie co to dla Ciebie znaczy, nie doszłoby do awantury
> gdybyś na niego odpowiedziała (czyli partner pozwoliłby Ci na większą
> wolność) lub też Ty rozumiejąc jak wkurza go twoje odpowiadanie na
> posty miałabyś większe szanse na zrezygnowanie z odpisywania bez żalu
> czyli lepiej wiedziałabyś, że warto z niej chwilowo zrezygnować.
> Po to są potrzebne te dwa - rozdzielne aspekty o których mówię.
> Jeśli partner nie wiedziałby jak to ważne zacząby się awanturować,lub ty
> podejmując decyzję o rezygnacji z części "swojej wolności" miałabyć
> większe poczucie straty bo nie wiedziałąbyś co dajesz partnerowi.
> W każdym przypadku rezultatem byłby wzrost napięcia.
Ja widze jeszcze trzecia mozliwosc, mozna wspolnie przedyskutowac temat i na
post odpisac razem.
--
T.N.
|