Data: 2002-12-21 19:39:30
Temat: Re: Kiepska sprawa
Od: "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "krys"
> Wzięlibyście ją sobie???
Dobrze wiesz że nie chodzi o gwałt;-) Więc jeżeli się na to zgadza to
owszem,
bierzemy ją sobie/do siebie/ze sobą. Takie zaczepne sformułowanie
oznaczające zabranie z danego miejsca i przetransportowanie do innego.
>A ona to jest rzeczą, że można ją sobie wziąć?
Jeżeli rzecz się prosi, rozpieszcza, oczekuje na zgodę itd to owszem;P
> A jeśli ona nie lubi ani trojkątów, ani żonatych facetow, to co?
To się nie zabiera? Czy czasem nie szukasz sobie problemów
przed świętami, hm? ;-)
> Zdecydowanie nie podoba mi się forma, po Tobie, Asiu, spodziewałabym się
> raczej "zaprosilibyśmy do trojkąta"
Zaprosić to można na obiadek albo spacerek, ale na łóżkową orgię? Hm:)
--
Pozdrawiam
Asia
|