Data: 2008-11-27 19:39:37
Temat: Re: Kijek
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Nie myślę o tabletkach, lecz o spirali domacicznej, która jest równie
> często używana, jak tabletki, albo i częściej.
Zaraz zaraz, mówiłaś coś o środkach antykoncepcyjnych refundowanych. O
ile niektóre tabletki (leczniczo, nie antykoncepcyjnie) są refundowane,
to chyba takiej spirali nie ma, do których byłyby dopłaty z budżetu. To
po pierwsze.
> Przypuszczam, że wszyscy
> wiedzą, jak ona działa - tzn że nie jest to czarodziejska różdżka
> zapobiegająca zapłodnieniu, lecz mechanicznie i chemicznie działający
> czynnik drażniący, nie pozwalający się zagnieździc zarodkowi, powodując
> jego poronienie czyli aborcję.
Po drugie - co ma do sprawy to powyższe?
Ja się pogubiłam, czy Ty lawirujesz?
Twierdzisz teraz, że spirala prowadzi do niepłodności? (Jej działanie
pozostawmy w spokoju, bo to temat na inną dyskusję - skoro jest legalna,
to nie ma o czym mówić)
Ewa
|