Data: 2010-07-14 12:00:39
Temat: Re: Klimatyzer bez-rurowy
Od: Przesmiewca <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Po pytaniu, ktore zadales powyzej widze, ze pogubiles sie
>> o czym rozmawiamy i co tak naprawde poddalem w watpliwosc.
>
>A mi sie wydaje, że nie zauważyłbyś ironii nawet gdyby ugryzła cię w dupę
>skoro zadajesz pytanie czy odczujesz różnicę chłodząc się chłodniejszym
>powietrzem. Wentylator nie zmienia temperatury w pomieszczeniu, klimatyzacja
>tak. Jak myslisz co odczujesz bardziej? To jest pytanie retoryczne, tak
>podpowiadam na wszelki wypadek jakbyś chciał na nie odpowiadać.
Ty nadal jednak nie ogarniasz tematu o czym rozmawiamy. Zaczalem rozwazania,
ze pety z lodem dadza dodatkowa ochlode niezaleznie od ulgi spowodowenej samym
ruchem powietrza z wentylatora. Podwazyles to postem, w ktorym pisales, ze ulga
bedzie tylko
dlatego, bo wiatr rozwieje powietrze znad skory. Wiec w swoim kolejnym iposcie,
zadalem ironiczne
pytanie, czy z klimy tez bys powiedzial, ze jest chlodno bo tylko wieje,. I w tym
momencie sie
pogubiles i zadales durnawe pytanie o tramwaju, a teraz z kolei probujesz snuc jakies
oczywiste
rozwazania ze klima to nie wiatrak i zmieni temperature w pokoju.
Krotko mowiac - nie musisz udowadniac ze klima jest skuteczniejsza niz wiatrak, bo to
wie
nawet moj kilkuletni syn, ale zrozum, ze pety z lodem ustawione przed wiatrakiem
dadza dodatkowa
ulge - nie tylko dlatego, ze wieje.
|