Data: 2004-10-25 14:58:41
Temat: Re: Klony i czarne kropki
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dirko" <d...@w...pl> wrote in news:clj0li$5fa$1
@atlantis.news.tpi.pl:
>>> ... zanieczyszczenie środowiska ma wpływ na
>>> osłabienie naturalnej odporności roślin i przez to może zwiększać
>>> ich podatność na agrofagi, w tym także na infekcje grzybowe.
>> To jest udowodnione i w tym konkretnym przypadku nie ma akurat nic do
>> rzeczy.
> Hejka. Oj, ma i to bardzo. Jan napisał: ''Z jednej strony
> jest to sprawdzian zanieczyszczenia środowiska - im więcej kropek tym
> lepiej (środowisko czystsze).'' Ja uważam, że jest to teza
> nieprawdziwa, a Ty dostarczasz mi dodatkowych argumentów pisząc, że
> nie
> stwierdzono zależności (istotnego wpływu) infekcji (występowania
> grzybka) i zanieczyszczenia środowiska. Skoro stwierdzono
> statystycznie
> brak zależności, to znaczy, że takiej zależności nie ma i już. I to
> trzeba wyraźnie powiedzieć, że brak jest jakichkolwiek podstaw, żeby
> stwierdzić, iż miarą czystości środowiska jest stopień zainfekowania
> klonów czy innych roślin.
1. Ze zacytuje "Sprawa jest prosta - grzyb tworzący "kropki" na liściach
klonu jest wrażliwy na zanieczyszczenie środowiska." Dotyczy to
wrazliwosci grzyba, a nie wrazliwosci zywiciela, jak mi sie wydaje.. I
do tego sie odnioslam.
2. Zeby zakonczyc juz ten watek - obecnosc tego grzybka nie jest miara
czystosci, ale tez nie jest miara skazenia. Nie ma bezposredniego
przelozenia ilosci kropek na stopien skazenia srodowiska, to zalezy
jeszcze od kilku innych czynnikow.
3. Czysto technicznie - z tego co wiem nie sprawdzano zainfekowania,
lecz obecnosc owocnikow
> A jest jakieś inne przełożenie, jeżeli w ogóle jest? A skoro po
> sprawie, to nic dziwnego, że takie tezy nie są popularne.
Jest, ale jak to sie ladnie mowi, bardzo subtelne.
Czyzbys byl nastepnym teskniacym za aksjomatami w biologii?
Nie pierwsza i nie ostatnia teza, ktorej udowodniono blednosc, przeciez
na tym polegaja nauki przyrodnicze..
Pozdrowienia - Ewa Sz.
|