Data: 2013-11-18 07:27:25
Temat: Re: Kłopot z kaloryferami
Od: Anonim <a...@n...mam.emaila>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 17-11-2013 19:29, Ela pisze:
> Czy teraz, podczas okresu grzewczego, można
> coś zrobić żeby kaloryfery (żeberka) grzały
> na całej długości i na całej wysokości?
> Dotyczy to szczególnie kaloryferów w jednym
> pokoju.
> Mieszkam w bloku 10-piętrowym na I piętrze,
> jeśli to ma jakieś znaczenie.
>
> Pozdrawiam
> Ela
>
Nic nie rób! Temperatury jakie są teraz na zewnątrz uruchamiają zapewne
nie wszystkie pompy do przetłaczania obiegu (zakładam że np 2 z 4 - tak
jest w moim bloku) Więc jak się zrobi zimno na dworze to włączy się
następna pompa i następna i wszystko będzie OK. A w poprzednim sezonie
był kaloryfer gorący? Jeśli tak, to mam racje i nic nie rób - czekaj na
mrozy :).
A jeśli już musisz coś zrobić to zgłoś usterkę w spółdzielni i udawaj
blondynkę :)
Jeśli w poprzednich latach podczas mrozu był kaloryfer zimny w połowie
to należy podłączyć kaloryfer "krzyżowo", Godzina do dwóch pracy dla
hydraulika. Spuszczenie wody z pionu obowiązkowe.
Najpierw zgłaszasz do spółdzielni że masz zimne kaloryfery i jak
hydraulik przyjdzie to podsuwasz mu pomył "na krzyżowo" i dogadujesz się
z nim, jedna dniówka i masz wszystkie kaloryfery cieplutkie w chłodne dni.
Przy okazji takiej naprawy koniecznie sprawdź czy masz dobre głowice
termostatyczne - będziesz często zakręcać kaloryfery w zimie.
Polecam elektroniczne, programowalne głowice termostatyczne (koło 80 zł
w Lidlu, Aldi) i niech Ci nikt nie wmówi że to szajs, Na szajs nie daje
się 2 lat gwarancji :)
Pozdrawiam
Robert
|