Data: 2000-03-29 08:06:43
Temat: Re: Klopoty z dracena i trwa
Od: "Jarek Grzelak" <g...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> O dracenie juz bylo kiedys. Doradziliscie przesuszenie i/lub ponowne
> zaszczepienie, wiec jest juz zciety czoob, ale oto moje spostrzeznia:
> - przy probie przesuszenia dracena zaczela padac juz ostatecznie
> - po zcieciu czooba przestala sie pokladac, a nawet jakby pien znow stal
> sie dosc twardy (czy moglo byc tak, ze w ktoryms sezonie nadmiernie sie
> rozrosla w krotkim czasie i pien byl zbyt mizerny na utrzymanie calego
> ciezaru?).
Aj dont sink sol :-)))
Napisz moze jakiej grubosci i wysokosci byla dracena, ale jesli dobrze
pamietam Twoja dracena byla bezposrednio ukorzeniona a nie wyrastala z
kawalka pnia. Jasli tak to nie jest mozliwe aby korona byla zbyt ciezka, bo
pien rosnie (i grubieje) wraz z korona.
Chyba nikt Ci zreszta nie doradzal ponownego szczepienia bo draceny sie nie
szzepi???????
Jesli juz po bolu i zaczela rosnac to cieszem siem z Toba.
pozdrowka
Jarek
|