Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Knedle ze śliwkami :-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Knedle ze śliwkami :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 99


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2015-10-04 19:38:20

Temat: Re: Knedle ze śliwkami :-)
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-10-04 o 00:13, Pszemol pisze:
>
> To czy otyłość jest pierwotna czy wtórna NIE ZMIENIA FAKTU
> że otyłość pochodzi od jedzenia za dużo.

Ale "jedzenie ZA dużo" (za dużo dla kogoś indywidualnie) nie jest
tożsame z jedzeniem obiektywnie "dużo" (czyli dużych porcji), a od
tego się zaczął ten podwątek. Przepraszam, że tak się wtrącę.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2015-10-04 19:54:41

Temat: Re: Knedle ze śliwkami :-)
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:5611640b$0$8387$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2015-10-04 o 00:13, Pszemol pisze:
>>
>> To czy otyłość jest pierwotna czy wtórna NIE ZMIENIA FAKTU
>> że otyłość pochodzi od jedzenia za dużo.
>
> Ale "jedzenie ZA dużo" (za dużo dla kogoś indywidualnie) nie jest tożsame
> z jedzeniem obiektywnie "dużo" (czyli dużych porcji), a od tego się
> zaczął ten podwątek. Przepraszam, że tak się wtrącę.

Operujemy chyba w nieprecyzyjnościach języka potocznego.
Dużo/mało to pojęcia przecież subiektywne...

Jak zapytasz modelki jakiejś z Kaliforni czy ja jem dużo czy
mało to odpowiedź będzie oczywista :-))) Jem bardzo dużo.

Pojęcie "za dużo" w tym konkteście, odnosi się po prostu
do zwykłego bilansu energetycznego: za dużo znaczy że
Twój bilans jest dodatni (podaż energii > od jej wydatku).

W kontekście wypowiedzi "jem mało a tyję" trzeba ją chyba
rozumieć tak, że autor dziwi się że powinien nie tyć, bo
nie je za dużo - nie je więcej niż organizm zużywa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2015-10-04 20:01:24

Temat: Re: Knedle ze śliwkami :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 4 Oct 2015 12:31:35 -0500, Pszemol napisał(a):

> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1n43ndy931t1w.1c10978vk6215.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 4 Oct 2015 11:57:10 -0500, Pszemol napisał(a):
>>
>>>> Co do otyłości wtórnej, której mechanizmu nadal nie rozumiesz,
>>>> wytłumaczę
>>>> prosto: człowiek zdrowy np. 70 kg zje 2000 kcal dziennie i nie utyje, a
>>>> człowiek rownież 70 kg, z zaburzeniami, od 2000 kcal zrobi się gruby w
>>>> miesiąc.
>>>> Poniał?
>>>
>>> To co napisałaś nie jest wystarczająco precyzyjne.
>>> Dwoje zdrowych ludzi, bez żadnych zaburzeń,
>>
>> Przesylabizuj sobie: "człowiek zdrowy (...), a człowiek (...)z
>> zaburzeniami" - bo o takiej dwojce pisałam.
>> NIE o dwójce ZDROWYCH ludzi. Osiołku.
>
> Przestań sobie podbudowywać ego przezywając innych.
> Ja wiem że Ty pisałaś o zdrowym i chorym - ja pisałem
> o dwu zdrowych aby Ci uzmysłowić że różnice między
> ludźmi są na tyle duże że nawet dwaj zdrowi jedzący
> tyle samo kalorii mogą mieć różne efekty co do tycia,
> a co do piero zdrowy i chory.
>
> Niezależnie od tego czy jesteś zdrowa czy chora, jeśli
> tyjesz, czyli jeśli Twój organizmu odkłada NADMIARY
> w tkance tłuszczowej, to powinnaś jeść mniej kalorycznie
> aby tycie zredukować.
>
> Wiem, że jest to trudne i dlatego tak wiele różnych diet
> i innych pomysłów na chudnięcie, ale żadne myślenie
> życzeniowe fundamentalnych praw fizyki nie zmieni.
>
> Jest nadwyżka energii => budowana jest tkanka tłuszczowa.
> Aby tkanki tłuszczowej było mniej, trzeba zredukować
> nadwyżkę energii. Wszystko inne to pochodna tych zjawisk.
>
>>> będą tyć lub nie będą
>>> tyć jedząc 2000kcal w zależności od tego ile ich organizm potrzebuje
>>> energii - innymi słowy: jak dużo się ruszają, jaki typ pracy wykonują
>>> oraz jakiego typu jedzenie dostarcza im te 2000kcal.
>>
>> To oczywiste, że pisałam o tym samym trybie życia
>> i takim samym zestawie produktów.
>
> Nie jest oczywiste bo nawet w tej samej rodzinie ludzie nie
> jedzą dokładnie tego samego i nie mają dokładnie takich
> samych aktywności codziennie. Te dzienne 2000kcal to
> orientacyjna porcja którą trzeba dostosować do siebie
> WŁAŚNIE UŻYWAJĄC DANYCH co do tego czy tyjesz czy nie.
> Jeśli tyjesz, to znaczy że to co jesz daje Ci nadwyżkę energetyczną.
> Po prostu nie ma innego, alternatywnego wytłumaczenia
> na gruncie elementarnej fizyki (termodynamiki).

Wiesz co? - masz rację, Osiołku.
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2015-10-04 20:01:56

Temat: Re: Knedle ze śliwkami :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 4 Oct 2015 19:38:20 +0200, FEniks napisał(a):

> W dniu 2015-10-04 o 00:13, Pszemol pisze:
>>
>> To czy otyłość jest pierwotna czy wtórna NIE ZMIENIA FAKTU
>> że otyłość pochodzi od jedzenia za dużo.
>
> Ale "jedzenie ZA dużo" (za dużo dla kogoś indywidualnie) nie jest
> tożsame z jedzeniem obiektywnie "dużo" (czyli dużych porcji), a od
> tego się zaczął ten podwątek. Przepraszam, że tak się wtrącę.


I słusznie. Więc nie ma za co.
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2015-10-04 20:15:35

Temat: Re: Knedle ze śliwkami :-)
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-10-04 o 19:54, Pszemol pisze:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:5611640b$0$8387$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2015-10-04 o 00:13, Pszemol pisze:
>>>
>>> To czy otyłość jest pierwotna czy wtórna NIE ZMIENIA FAKTU
>>> że otyłość pochodzi od jedzenia za dużo.
>>
>> Ale "jedzenie ZA dużo" (za dużo dla kogoś indywidualnie) nie jest
>> tożsame z jedzeniem obiektywnie "dużo" (czyli dużych porcji), a od
>> tego się zaczął ten podwątek. Przepraszam, że tak się wtrącę.
>
> Operujemy chyba w nieprecyzyjnościach języka potocznego.
> Dużo/mało to pojęcia przecież subiektywne...
>
> Jak zapytasz modelki jakiejś z Kaliforni czy ja jem dużo czy
> mało to odpowiedź będzie oczywista :-))) Jem bardzo dużo.
>
> Pojęcie "za dużo" w tym konkteście, odnosi się po prostu
> do zwykłego bilansu energetycznego: za dużo znaczy że
> Twój bilans jest dodatni (podaż energii > od jej wydatku).
>
> W kontekście wypowiedzi "jem mało a tyję" trzeba ją chyba
> rozumieć tak, że autor dziwi się że powinien nie tyć, bo
> nie je za dużo - nie je więcej niż organizm zużywa.

Rozumiem, o co Ci chodzi, ale cała ta dyskusja rozpoczęła się od pojęć
nieprecyzyjnych "dużo/mało/normalnie".

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2015-10-04 20:21:13

Temat: Re: Knedle ze śliwkami :-)
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .10.2015 o 18:30 Pszemol <P...@p...com> pisze:

> "Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
> news:op.x5t25ypamtaby1@tncap.home...
>>>>> Nie jem dużo. Jem normalnie.
>>>>
>>>> Każdemu się tak wydaje, nawet grubasom :-D
>>>
>>> Ja jem jak wróbelek.
>>
>> Przyjmę każde nawet 20kg - wbrew Pszemolowym "pewnikom",
>> niektórzy jedzą za mało...
>
> Tobie się wydaje że jesz za mało?
> To czemu nie zjesz więcej? Starszy brat Ci podjada?

Brak wyobraźni to też upośledzenie.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2015-10-04 20:26:54

Temat: Re: Knedle ze śliwkami :-)
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
news:op.x5zulnicmtaby1@tncap.home...
> W dniu .10.2015 o 18:30 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>
>> "Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
>> news:op.x5t25ypamtaby1@tncap.home...
>>>>>> Nie jem dużo. Jem normalnie.
>>>>>
>>>>> Każdemu się tak wydaje, nawet grubasom :-D
>>>>
>>>> Ja jem jak wróbelek.
>>>
>>> Przyjmę każde nawet 20kg - wbrew Pszemolowym "pewnikom",
>>> niektórzy jedzą za mało...
>>
>> Tobie się wydaje że jesz za mało?
>> To czemu nie zjesz więcej? Starszy brat Ci podjada?
>
> Brak wyobraźni to też upośledzenie.

Tak jak nieumiejętność jasnego wypowiadania się?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2015-10-04 20:30:35

Temat: Re: Knedle ze śliwkami :-)
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .10.2015 o 20:26 Pszemol <P...@p...com> pisze:

> "Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
> news:op.x5zulnicmtaby1@tncap.home...
>> W dniu .10.2015 o 18:30 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>>
>>> "Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
>>> news:op.x5t25ypamtaby1@tncap.home...
>>>>>>> Nie jem dużo. Jem normalnie.
>>>>>>
>>>>>> Każdemu się tak wydaje, nawet grubasom :-D
>>>>>
>>>>> Ja jem jak wróbelek.
>>>>
>>>> Przyjmę każde nawet 20kg - wbrew Pszemolowym "pewnikom",
>>>> niektórzy jedzą za mało...
>>>
>>> Tobie się wydaje że jesz za mało?
>>> To czemu nie zjesz więcej? Starszy brat Ci podjada?
>>
>> Brak wyobraźni to też upośledzenie.
>
> Tak jak nieumiejętność jasnego wypowiadania się?

Dlatego piszę o Twoim upośledzeniu.
Współodczuwam...

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2015-10-04 20:39:09

Temat: Re: Knedle ze śliwkami :-)
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-10-04 20:15, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-10-04 o 19:54, Pszemol pisze:
>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>> news:5611640b$0$8387$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2015-10-04 o 00:13, Pszemol pisze:
>>>>
>>>> To czy otyłość jest pierwotna czy wtórna NIE ZMIENIA FAKTU
>>>> że otyłość pochodzi od jedzenia za dużo.
>>>
>>> Ale "jedzenie ZA dużo" (za dużo dla kogoś indywidualnie) nie jest
>>> tożsame z jedzeniem obiektywnie "dużo" (czyli dużych porcji), a od
>>> tego się zaczął ten podwątek. Przepraszam, że tak się wtrącę.
>>
>> Operujemy chyba w nieprecyzyjnościach języka potocznego.
>> Dużo/mało to pojęcia przecież subiektywne...
>>
>> Jak zapytasz modelki jakiejś z Kaliforni czy ja jem dużo czy
>> mało to odpowiedź będzie oczywista :-))) Jem bardzo dużo.
>>
>> Pojęcie "za dużo" w tym konkteście, odnosi się po prostu
>> do zwykłego bilansu energetycznego: za dużo znaczy że
>> Twój bilans jest dodatni (podaż energii > od jej wydatku).
>>
>> W kontekście wypowiedzi "jem mało a tyję" trzeba ją chyba
>> rozumieć tak, że autor dziwi się że powinien nie tyć, bo
>> nie je za dużo - nie je więcej niż organizm zużywa.
>
> Rozumiem, o co Ci chodzi, ale cała ta dyskusja rozpoczęła się od pojęć
> nieprecyzyjnych "dużo/mało/normalnie".

Jak by Ci to powiedzieć...
http://image.slidesharecdn.com/internetbeta2012-1209
28173102-phpapp02/95/nie-znam-si-to-siwypowiem-1-728
.jpg?cb=1348853712

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Grochówka bez grochu...
Wypiekacz do Chleba Zelmer - sprzedawca NEONET
Matiasy - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Diabelskie papryczki chili :-)
bezglutenowy chleb z ograniczeniami

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »