zul wrote:
Na poczatek sprostowanie - z nieznanych mi przyczyn ;-) moja wiadomosc
na grupe poszła ze skrzynki męża "zul" (ja mam nick domańczak). A
teraz ad rem - w ksiazce Halbańskiego "potrawy z różnych stron swiata"
są zasadniczo identyczne przepisy na trzy nizej wymienione rodzaje
knedli. Pisze on jedank o pozostawieniu ciast na jakiś czas "w
spokoju" przed formowaniem z niego knedli.
Pozdrawiam
Ania (domańczak, zona zula ;-)

>Knedliki bułczane (houskove)
>30 dkg krupczatki zagniesć z pokrojonymi w kostke i zrumienionymi na
>masle 2 duzymi i czerstwymi bułkami, 5 dkg masła, jajkiem i szklanka
>zimniego mleka oraz 1 dkg drozdzy, sola i pieprzem. Gotować 25 min.
U Halbanskiego: ciasto oprószyć maką, przykryć sciereczką i pozostawić
na 30 min.; na posypanej mąką stolnicy uformowac gruby wałek, wrzucić
do gotujacej sie osolonej wody, gotowac powoli 25 min., obracajac
knedel drewnina łyzką. Po wyjeciu z wody pokrajać na plastry."Knedle
odsmażone na tłuszczu są pyszne!"
>>Knedliki z bułki tartej ze szpikiem (morkove)
>30 dkg bułki tartej, 5 dkg szpiku wołowego, 5 dkg masła, 2 jajka
>zmieszać ze szkanka mleka, dodac gałke muszkatałowa, nać pietruszki,
>sól. Gotować 25 min.
U Halbańskiego, po wymieszaniu wszystkiego (mleko ma być ciepłe!) , ma
to odczekac jeszcze 20 min. przykryte ściereczką.. Potem formuje sie z
masy omączonymi rękami knedle sredniej wielkosci.
>I jeszcze juz nie czeskie, ale knedliki słowackie
>(bułczano-wątrobiane)
>20 dkg wieprzowej wątróbki przepuscic z cebula przez maszynke,
>wymieszać z 30 dkg pokrojonej w kostke bułki, dodać 3/4 szkanki mleka,
>jajko i 5 dkg maki, przyprawić do smaku sola i pieprzem. Gotować 15
>min.
U Halbańskiego mowa jest jeszcze o 3 dkg smalcu, któey należy dodać.
potem wszystko ma pozostać 30 min. w przykrytym naczyniu. Knedle
obtacza sie w mace zemniaczanej, nastepnie gotuje na małym ogniu.
>